Kot mojej panny strasznie mnie wnerwia. Kiedyś szukałem jakiegoś przepisu na kota w zalewie albo z warzywami, niestety nie znalazłem. Chciałem ją postraszyć :D
@Mifari: Miałem kota, ale mój się codziennie mył :) Jak nie wierzysz, to poczytaj literaturę, myjąc kota zmywasz jego naturalne warstwy ochronne, naturalną reakcją obronną będzie wydzielanie większej ilości "smarów" co będzie powodowało coraz większy "smród". Wiadomo, że są różne sytuacje, ale z zasady kotów się nie kąpie, chyba że naprawdę gdzieś się ostro zabrudzi.
A swoją drogą, to mój kot chyba by mnie zagryzł jak bym mu takie coś zrobił,
@frastrat: Rację masz. Podejrzewam, że nie ma potrzeby mycia kotów, które ciągle w domu żyją. Jednak mój kot wychodził codziennie na parę godzin na zewnątrz i nie dało się go nie myć. Nigdy nie wiadomo w co wlazł, gdzie był, co robił i jakie robaczki na sobie przyniósł. Co jakiś czas kotka uprać należało.
Kota myje się inaczej. Wrzucamy kota do kibla, zamykamy klapę i siadamy na niej a potem spuszczamy wodę. Dla lepszego efektu możemy przed wrzuceniem kota do kibla wlać jakiegoś detergentu lub włożyć pranie.
Komentarze (99)
najlepsze
A swoją drogą, to mój kot chyba by mnie zagryzł jak bym mu takie coś zrobił,
Kawałek ręki i nogi ci wystarcza do szczęścia? Brawo