Nie ma czegoś takiego, jak "szybko ale bezpiecznie".
![Nie ma czegoś takiego, jak "szybko ale bezpiecznie".](https://wykop.pl/cdn/c3397993/2ab4ee862633268557c0f187591426e39c7e54d841de9cc63e60c4d3f43d0c14,w300h194.jpg)
Każdy kto mówi o szybkiej, ale bezpiecznej jeździe powinien obejrzeć zdjęcia z wypadków w Krakowie i Gościszewie. Potem zajrzeć do policyjnych statystyk. One także dają do myślenia.
![spere](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6eb023403e56783bb3c2bea69584617fc2abc37d18eb870d2d4d879fc00213dd,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
Tak samo jak "szybko i niebezpiecznie" czy "wolno i niebezpiecznie". Odbijanie się od skrajności to cecha głupich ludzi.
Jak tak oni mogą jeździć 250km/h na autostradach i mieć znacząco mniej zabitych na drogach ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@cwlmod: Może mają więcej kultury?
@cwlmod: Mimo kultury jazdy, fizyki też nie oszukasz. W niemieckich miastach i zwykłych drogach ograniczenia prędkości są często bardziej restrykcyjne, często 30 km/h.
Fizyki nie oszukasz bo z prostych wzorów wynika, że przy założeniu że reagujesz na zagrożenie ok. 1 sek. to jadąc 100 km/h zanim zaczniesz hamować przejedziesz 27 metrów, jadąc 50 km/h cała droga hamowania razem z czasem reakcji jest krótsza