@ppj: @ppj: Nie wątpię, że rzeczywiście jest to procedura bardzo kłopotliwa i kosztowna - jednak mniej więcej to właśnie zrobiono podczas tych badań: wyhodowano dostatecznie dużo komórek, by mogły tworzyć struktury, a następnie te struktury infekowali zmodyfikowanym wirusem wścieklizny, by zobaczyć jak będzie się po nich rozprzestrzeniał i w ten sposób badać połącznenia. Osobiście też chciałbym, żeby badanie było możliwie proste i tanie. Napisałem o Loksapinie dlatego, że
Komentarze (7)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora