Warszawa: Pijany kierowca przemierzał Mokotów. "Popijał piwo niczym herbatę"
Policjanci ze stołecznej policji na mokotowskiej ulicy Obrzeżnej zatrzymali kierowcę, który miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu. Jak relacjonują funkcjonariusze był to 65-letni mężczyzna, a alkohol w trakcie jazdy pił tak, jakby to była herbata.
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 77
Komentarze (77)
najlepsze
Czyli jak? Z kubka, z filiżanki czy ze szklanki w koszyczku? Z cytryną i z cukrem?
Może myślał, że to herbata tak jak komediant milicji myślał, że granatnik ppanc do głośnik bt?
@KoniecTegoDobrego:
A ja przypominam że w Rumunii, Słowacji, Węgrzech, Bułgarii oraz Czechach limit wynosi 0‰
Poza tym osobnik ze znaleziska miał 1,5‰ więc przekroczył limity ze wszystkich znanych nam krajów.
Nawet dla statystki będzie lepiej, wtedy się okaże ile jeździ "pijanych" kierowców, bo u nas 0.3. to już nietrzeźwy a we Francji jedzie dalej, no coś tu jest nie tak.
@Piotszak: Tylko powyżej 0,2.
art 14. ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
ust. 2a.
Zabrania się spożywania napojów alkoholowych w miejscu publicznym, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.
Wcześniej faktycznie był dość kazuistyczny i mniej abstrakcyjny w swym brzmieniu, ale taki stan
W każdym razie ja mieszkając w Lublinie nie znam takiego miejsca,