Witajcie, jestem biernym użytkownikiem wykopu od lat, jednakże dzisiejsza sytuacja w firmie spowodowała, że chętnie ją nagłośnię i podzielę się krótką historią.
O tym, że Allegro ma sprzedających za nic, wie praktycznie każdy, kto kiedykolwiek tam sprzedawał. Kupujący jest królem świata, ma zawsze rację, a Ty sprzedawco usługuj mu bez chwili wytchnienia. A jeśli coś pójdzie nie po Twojej myśli z winy allegro, to trudno, Twój problem.
Pewnie nie raz już spotkaliście się z paczkomatami należącymi do Allegro - Allegro One Box. Działają na takiej samej zasadzie jak paczkomaty InPost... i na tym kończy się podobieństwo.
W środę, 21 czerwca w godzinach wieczornych klient złożył zamówienie, a jako sposób wysyłki wybrał właśnie Allegro One Box. Co ważne - podczas dokonywania zakupu widniało, że klient towar otrzyma towar w piątek 23 czerwca. Przyszedł czwartek, zamówienie zgodnie z zasadami zrealizowaliśmy, i tuż po godzinie 14:00 umieściliśmy je One Box, by klient już kolejnego dnia mógł się cieszyć z dostawy. I byłoby tak, gdyby nie kurier Allegro, który odebrał paczkę W PIĄTEK przed południem, choć powinien to zrobić dzień wcześniej późnym popołudniem. W efekcie niezadowolony klient wręczył nam negatywa (takie jego prawo, nie mamy o to pretensji), za nieterminową wysyłkę.
Skontaktowaliśmy się więc z Allegro z prośbą, o rozwiązanie tej sytuacji, bowiem naszej winy tu nie ma żadnej. Otrzymaliśmy taką odpowiedź:
Zaznaczam zdanie: "czas wysłania liczymy od momentu odebrania przesyłki przez kuriera". Czyli równie dobrze kurier mógłby przez tydzień nie przyjeżdżać i wszystko jest git, tak? A to, że my się wywiązaliśmy z umowy, nie ma żadnego znaczenia.
To nie koniec jednak. Zaznaczyliśmy w kolejnym mailu, że nie jest naszą winą to, że kurier sobie przyjeżdża kiedy chce i ponownie prosimy o usunięcie niesłusznego negatywnego komentarza. Tym razem ich odpowiedź była jeszcze lepsza.
"Nie usuwamy ocen i komentarzy, które kupujący wystawili, gdy problemy z dostarczeniem paczki były po stronie przewoźnika" - do cholery, ale to był ICH przewoźnik, nie jakiś Inpost, DPD, czy jakakolwiek inna firma. Czyli przyznają się ewidentnie do tego, że nawalił ICH kurier, możemy sobie na niego złożyć reklamację, ale oni za to nie odpowiadają i nie ingerują w to? Gdzie tu jest logika?
Naprawdę, zdaję sobie sprawę, że Allegro ma sprzedających głęboko w czterech literach, ale błagam... Najpierw zmuszają do korzystania z One Boxa, sami zaznaczają, że dostawa 24h, nawala ich kurier, ale to Twój problem Panie Sprzedający, my umywamy ręce!
Zdaję sobie sprawę, że ten negatywny komentarz pozostanie przez najbliższe 12 miesięcy, ale proszę Was Drodzy Czytelnicy o wykopanie tego, chociażby dlatego, by uczulić kupujących na NIEZAMAWIANIE One Boxem, bo działa to na niekorzyść obu stron.
Komentarze (14)
najlepsze
https://allegro.pl/uzytkownik/ANTRANS_OIL_PL/oceny?recommend=false&page=1
W Allegrowej skrzynce tego nie ma czy allegro jest opóźnione umysłowo?
Zlikwiduj boxa, pozostań przy Inpoście.
Zrozum tez, że kurierzy to też ludzie i nikt specjalnie po Twoją paczkę po godz. 14 nie będzie