Jestem policjantem i nic mi nie zrobicie!
To jakaś paranoja. Funkcjonariusz publiczny, który prawie zabił mi dziecko, ot, tak poszedł sobie na emeryturę. Bez żadnych konsekwencji denerwuje się w rozmowie z Onetem matka jednej z nastolatek przewożonych przez policjantów w radiowozie, który rozbili pod Warszawą. To jej reakcja na informac
motvik z- #
- #
- #
- #
- #
- 133
- Odpowiedz
Komentarze (133)
najlepsze
Żadna manipulacja. Gdyby go zwolnili dyscyplinarnie to nici z policyjnej emerytury.
Uciekając w trybie ekspresowym na emeryturę uniknął postepowania dyscyplinarnego.
Na postępowanie karne pewnie już ma gotowe papiery o niepełnosprawności albo coś podobnego.
Emerytury mógłby zostać pozbawiony w przypadku skazania za określone w ustawie przestępstwa - głównie udział w grupie przestępczej i korupcję.
@pilprzem: bo to znaczy, że się do tego nie nadaje.
też uważam że to skandal i matka nie powinna tak bez konsekwencji się denerwować
Lubię uaktywniać takie osoby jak ty. Wy nie potraficie nic innego więc próbujecie się wykazać w tym co jedynie potraficie zrobić w życiu. A mogłeś zadbać o to być Niż Demograficzny w Polsce był niższy ale ty wolisz podnosić się na duchu tym, że tylko to potrafisz co nie tylko tu czynisz. Można Cię spotkać w wielu miejscach portali tematycznych i nie tylko. Spełniaj swoje zadania i odpowiadaj merytorycznie na