Uczennice omal nie udusiły swojego kolegi. Rodzice obwiniają szkołę, a szkoła -
Na szkolnym boisku dwie dwunastolatki zaatakowały swojego rówieśnika. Rodzice pokrzywdzonego chłopca obwiniają dyrektorkę placówki, bo ta na czas nie zainterweniowała, z kolei dyrektorka - rodziców, bo ci z nią nie współpracowali. Okazuje się, że problem przemocy w jeleniogórskiej podstawówce istnie
barabara23 z- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
No #!$%@?
"rodzice obwiniaja dyrekcje ze ta nic nie zrobila"
NIe wiem w jakich latach Ty chodziles do szkoly. Ale za moich czasow jak ktos z kims mial na pienku to w zaden sposob dyrekcja nie byla w stanie zapobiec "rozwiazaniu problemu" (jesli wiesz co mam na mysli)
Jednak nawet jako gowniaki mielismy zasady 1:1 Reszta stala i sie nie mieszala.
Komentarz usunięty przez moderatora