W internecie można znaleźć film, w którym pokazany jest cały zabieg obrzezania małej dziewczynki (4-6 lat). Nie będę tutaj do niego linkować, film jest zdecydowanie za mocny by go tutaj wrzucać, a ja za bardzo cenię sobie swoje konto, by ot tak wylecieć za nieodpowiednie treści. Ale wszystkim tym, którzy nie mają pojęcia jak drastyczny to jest zabieg i jak ogromny ból przeżywa dziecko, polecam poszukać tego filmiku. Oczywiście nie muszę wspominać,
@Elfik32: W jakimś afrykańskim kraju (chyba w wioskach w etiopii, ale głowy nie dam), przykłada się młodym (koło 11-12 lat) dziewczynom do piersi rozżarzone drągi/chochle. Poparzenia hamują rozwój biustu. Robią to matki własnym córkom, wiedząc jak to boli i jak długo może się to paprzeć i powodować komplikacje. Po co? Aby nie zostały zgwałcone - tam jak któraś ma duże cycki, to już z góry wiadomo, że prędzej czy później jeden
"A najbardziej dziwi mnie to, że matki znają ten ból bo same przez to przeszły, ale nie robią nic by uchronić przed tym własne córki. To tradycja ważniejsza od zdrowia i życia własnego dziecka?"
Bunt grozi społecznym ostracyzmem, zwykle dla całej rodziny. Widziałaś na wykopanym filmiku, że jedyną szansą na uniknięcie okaleczenia jest ucieczka. Nieokaleczonej dziewczyny nie można przehandlować za bydło czy piwo, ona traci szansę na założenie
Nie tylko w Kenii, ale w wielu krajach afrykańskich poddaje się dziewczynki obrzezaniu. Czyli na kamieniu lub w innych fatalnych warunkach, tępą żyletką, zdarza się że zębami wycina się dziewczynkom przed ślubem łechtaczkę i wargi sromowe i zszywa to co zostaje. Po co? No ażeby stary dziad co dziewczę dostanie za żonę miał pewność, że jest dziewicą. Wygląda to tak, że przychodzi, rozcina sznurek nożem, robi swoje, przychodzi miejscowa znachorka i zszywa
@enemydown: Rodzice myślą, że to jest dla dobra córki, bo dzięki temu zwiększają jej szanse na znalezienie męża i zapewniają szczęście.
Tylko, że często kobiety uciekają w noc poślubną od swoich mężów, bo ponowne nacięcie zabliźnionej rany, jak każdy się domyśli, niesamowicie boli podczas stosunku.
Z tego, co wyczytałam, to mężczyźni w tych sprawach dają swoim żonom spokój na czas ciąży i 5 miesięcy po niej. Sami w tym czasie chodzą
Kobiety to jednak mają przesrane, tu im wycinają, tam kazą chodzić w workach i traktują gorzej niż zlewozmywak, w Chinach znów im stopy "zmniejszali", gorsety bzdety itp itd...
Obrzezanie kobiet/dziewczynek jest straszne. Żeby na prawdę wiedzieć na czym to polega, dla twardych psychicznie możecie obejrzeć. Rżną żyletka dziecko jak zwierze. Nie dość że to ból jak cholera to potem drugi ból gdy po tym partner/mąż rozcina to jakimś zardzewiałym kozikiem, i dziewczyna/kobieta znowu przeżywa psychicznie i fizycznie ten ból. Bo raczej taki murzynek to chirurgiem nie jest i nie bawi sie w to zeby jej nie bolało przy rozcinaniu. Eh.
To sprawdzanie każdego mojego komentarza to jakiś odwet za to, że mi się nie spodobały Twoje "żarty" o szczypaniu siostry w piczke? Poziom 12 latka. Jest 3 w nocy i jestem zmęczony więc takie błędy to się moga każdemu przydarzyć. Daruj sobie.
Komentarze (76)
najlepsze
"A najbardziej dziwi mnie to, że matki znają ten ból bo same przez to przeszły, ale nie robią nic by uchronić przed tym własne córki. To tradycja ważniejsza od zdrowia i życia własnego dziecka?"
Bunt grozi społecznym ostracyzmem, zwykle dla całej rodziny. Widziałaś na wykopanym filmiku, że jedyną szansą na uniknięcie okaleczenia jest ucieczka. Nieokaleczonej dziewczyny nie można przehandlować za bydło czy piwo, ona traci szansę na założenie
W Polsce niemowlęta tłuczą psychopaci i to jest margines. Tam to jest norma i rzeczywistość, dlatego budzi inne emocje.
Owszem, obrzezywanie chłopców jest głupie, ale nie porównuj tego do okaleczania kobiet.
Tylko, że często kobiety uciekają w noc poślubną od swoich mężów, bo ponowne nacięcie zabliźnionej rany, jak każdy się domyśli, niesamowicie boli podczas stosunku.
Z tego, co wyczytałam, to mężczyźni w tych sprawach dają swoim żonom spokój na czas ciąży i 5 miesięcy po niej. Sami w tym czasie chodzą
To sprawdzanie każdego mojego komentarza to jakiś odwet za to, że mi się nie spodobały Twoje "żarty" o szczypaniu siostry w piczke? Poziom 12 latka. Jest 3 w nocy i jestem zmęczony więc takie błędy to się moga każdemu przydarzyć. Daruj sobie.
Afrykańczyk.