Atak Ukrainy na Moskwę? "NATO by nie zareagowało"

- Konflikt w Ukrainie, to nie jest konflikt, w którym Pakt Północnoatlantycki jest stroną, więc nie zareagowałby na taką sytuację - mówił Tomasz Szatkowski, stały przedstawiciel Polski przy NATO, zapytany o to, co zrobiłoby NATO, gdyby ukraińskie drony zbombardowały Moskwę. - Niektórzy uważają, że..

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
Czy są w stanie wojny z Ukrainą? Tak.
Więc nie powinni się dziwić jeżeli im bomby spadną na głowę. Tyle.
NATO nie zrobi nic bo NATO nie bierze bezpośredniego udziału w konflikcie. Max co NATO zrobi to dostarczy rakiety dalekiego zasięgu które mogą dolecieć do Moskwy by przypomnieć Rosjanom na co się piszą.
@opalziel: to udział pośredni, jak najbardziej. Rosja wysyłała np. swoich pilotów, by pilotowali rosyjskie samoloty podczas wojny w Korei, dawała im fałszywe dokumenty - ale to dalej nie była wojna USA - Rosja, nieprawdaż?
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
pseudo pytanie, pseudo odpowiedź, prawdziwe pytanie brzmi: jak Rosja i jej sojusznicy odpowiedzą na takie uderzenie i jak wtedy NATO zareaguje
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bie%C5%82gorod
oczywiście ale zauważ że ważny kontekst napisanego zdania, bo jest różnica w "to nie nasza wojna, więc nie ma mowy o wysłaniu wojska" a "to nie nasza wojna, nie pomagajmy w żaden sposób Ukrainie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)