Michał Kołodziejczak: Policja nachodzi rolników i wypytuje
Szef Agrounii oskarżył państwowe służby, że "szukają haków" na niego i nękają w domach jego zwolenników. Zareagował minister rolnictwa i minister spraw wewnętrznych.
farmer_pl z- #
- #
- #
- #
- 53
- Odpowiedz
Komentarze (53)
najlepsze
"W marcu 2015 Mariusz Kamiński został przez sąd I instancji uznany za winnego przekroczenia uprawnień i nieprawomocnie skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności".
I ja, szary obywatel, mam wierzyć tym pisowskim kundlom, skazanym za przekroczenie uprawnień (czytaj: fabrykowanie dowodów), że teraz nie próbują załatwić Kołodziejczaka?
https://polskieradio24.pl/5/3/artykul/1530443,uzasadnienie-wyroku-wobec-mariusza-kaminskiego-wycieklo-do-prasy-celem-oskarzonych-nie-byla-walka-z-korupcja
Według sądu CBA podżegało do korupcji, nie było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia operacji ws. odrolnienia gruntu w ministerstwie rolnictwa.
"GW" podaje, że w uzasadnieniu wyroku napisano m.in. że "Mariusz Kamiński twierdził, że motywacją działania była walka z korupcją, której obiektywnie w ministerstwie rolnictwa nie było, a na pewno nie było na to poszlak czy dowodów. Czyn zabroniony (...) został wyprodukowany
Przecież to metoda PiSu: nie pomogło przekupstwo, czas na zastraszanie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Policja doprowadza do przesłuchań rolników.
Policja wypytuje o lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka.
Cel wizyt policji to zastraszanie oraz zbieranie haków.
Ten typ podsłuchiwał 6 200 razy w ciągu dwóch lat. Założył sobie odsłuch w gabinecie.
Po jesiennych wyborach typ trafi wraz ze swoim przełożonym do więzienia.
Takich akcji będzie coraz więcej, bo typy takie jak Kamiński i Wąsik wiedzą, że jak PiS przegra to będą osądzeni przez niezawisłe sądy.
Nie zrozumcie mnie źle, patrząc po działaniach tego rządu jest to możliwe, ale jak kogoś o coś oskarżamy, to warto podeprzeć czymś te oskarżenia.
Przecież to lokalne kmioty z niebieskich koszul wysyłają na stręczycielstwo.
Nie rozmawiać, wytykać palcami na ulicy. Nie podawać ręki. Traktować jak okupanta.
Może się kilku ogarnie.
Mamy początek zabawy, bo Prezesowi z Żoliborza bardzo nie podoba się ktoś, kto na wsi zabiera cenne głosy. Przypomnę, że lider Agrounii był podsłuchiwany Pegasusem. Pałami trudno pogonić. Zostają haki albo przekupstwo.