Próżnia kipiąca cząstkami – triumf nieoznaczoności

Próżnia nie jest równoznaczna z niebytem. Kwantowa próżnia zdecydowanie pozostaje czymś, i to czymś z gruntu tętniącym aktywnością. Mamy również prawo sądzić, że wszechobecne cząstki wirtualne stanowią fundament fizycznej rzeczywistości.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
Komentarze (44)
najlepsze
Widać, że Energia + Przestrzeń ---> Materia oraz że Przestrzeń w jakichś sposób magazynuje Energię.
A gdybyśmy mieli tej energii skupione bardzo dużo w małej objętości przestrzeni?
Być może zamiast początkowej osobliwości mieliśmy samoistnie rozszerzający się Wszechświat, który w pewnym momencie przeszedł przemianę fazową i w jej wyniku pojawiła się przestrzeń silnie nasycona energią. Skutkowało to
@szopa123: Przecież muszą czegoś studentów uczyć. Tymczasem każdy kosmolog wie, że Wielki Wybuch to tylko bardzo słabiutka teoria ale niestety mainstream nie ma nic lepszego.
Dlatego mamy oficjalny model kosmologiczny, który jest w stanie wytłumaczyć jedynie 4.9% masy/energii naszego Wszechświata. To jest trochę jak w czasach starożytnych gdy na
Jeśli mówimy o Wieloświecie (multiverse) to nasz Wszechświat niekoniecznie musi być (a właściwie był) obiektem odizolowanym. Obserwowane przez nas jego rozszerzanie się może być wynikiem zachodzących
Komentarz usunięty przez autora
Co to jest: coś i nic jednocześnie?