14-latce z Podlasia odmówiono aborcji po gwałcie. "Powołali się na klauzulę
W jednej z małych miejscowości na Podlasiu rozegrał się prawdziwy dramat. 14-letnia dziewczynka z niepełnosprawnością intelektualną została zgwałcona przez swojego wujka. Nikomu o tym nie powiedziała — niestety, zaszła w ciążę. Długo nie zdawała sobie z tego sprawy.
CipakKrulRzycia z- #
- #
- #
- 239
Komentarze (239)
najlepsze
Czy to ważne które placówki odmówiły? Ważne, że odmówiły bo mają do tego prawo.
@sylben: jak będziesz miał dziecko to nie życzę Ci abyś z nim musiał jeździć po lekarzach/szpitalach i patrzeć jak się samym tym stresuje. Już nie mówiąc o gwałcie i jeżdżeniu od ginekologa do ginekologa który
Moja Żona prowadzi sprawę rozwodową, w której sąd został poproszony o tzw. zabezpieczenie - poszło o brak zgody współmałżonka co do szkoły, do której ma chodzić dzieciak. Wniosek złożony w lipcu, a rozpoznanie trwa do dziś. Gdyby sądy miały rozpatrywać takie sprawy, to zgodę na aborcję wydawano by 2 lata po urodzeniu ;)
Kwit od prokuratora wystarczy. Na szczęście sądy nie są wmieszane w procedurę :)
pis górą i tyle
meszczyzni powinni miec prawo do wolnego gwałtu i sprzedazy dzieci tak jak korwin mowil uwu
Typowa lewica, jazda z polityczną aferą w swoim interesie na garbie biednego poszkodowanego człowieka, w tym wypadku molestowanej i zgwałconej dziewczyny. Wstydu nie macie.
Dzięki tYpIe za nic.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
może coś do nich dotrze
Niesamowite! lekarz skladający przysiege Hipokratesa nie chce zabić dziecka. Co za zbrodniarz!