Tak żeby się komuś nie wydawało, że są grubi z dobrobytu.
Tam jest po prostu tak syfne żarcie.
Hamburgery z Biedronki to jest SuperOrganic w skali amerykańskiego żarcia. Nie pytajcie co jest "zwykłe" bo to się nie mieści nawet w skali żelkowego niebieskiego misia z Lidla.
Bardzo ciekawy dokument, rewelacyjnie zmontowane, ciekawie przemyślane ujęcia, sam próbuje swoich sił tworząc filmy dla szkoły i wiem jak trudno jest ciekawie zmontować materiał ;)
a tak na powaznie mozna np sobie wyj@#$c jakiegos podwojnego giganta z KFC czy z jakies dobrej pizzeri jakas 60-80 ale no k%%@a nie dzien w dzien ... raz na miesiac takie zarcie wystarcza... prawda gotowanie zajmuje minimum 30 min na dzien ale przynajmniej wiadomo co i z czego sie zje...
2 tygodnie temu mialem "podcinana zuchwe" i jestem na "papkach" i jedyne o czym teraz
Komentarze (131)
najlepsze
Tam jest po prostu tak syfne żarcie.
Hamburgery z Biedronki to jest SuperOrganic w skali amerykańskiego żarcia. Nie pytajcie co jest "zwykłe" bo to się nie mieści nawet w skali żelkowego niebieskiego misia z Lidla.
a tak na powaznie mozna np sobie wyj@#$c jakiegos podwojnego giganta z KFC czy z jakies dobrej pizzeri jakas 60-80 ale no k%%@a nie dzien w dzien ... raz na miesiac takie zarcie wystarcza... prawda gotowanie zajmuje minimum 30 min na dzien ale przynajmniej wiadomo co i z czego sie zje...
2 tygodnie temu mialem "podcinana zuchwe" i jestem na "papkach" i jedyne o czym teraz
Komentarz usunięty przez moderatora
Daje dużo do myślenia.
W MC są też sałatki w tej samej cenie co cheeseburger, zamiast coli można wziąść liptona.
Mi się zdarza iść raz w tygodniu raz na dwa do MC - wtedy biore sałatke i wrap z kurczakiem.
a co to za różnica cola czy lipton, jedno i drugie to kupa cukru z chemicznymi aromatami zapachowymi i smakowymi :)