Ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że kadr, ujęcia i choćby sam ruch nie był kręcony przez pierwszą lepsza osobę. To najpewniej był ktoś, kto miał już jakieś obycie z kamerą. To wciąż amatorskie nagranie, ale poparte umiejętnościami praktycznymi, nie samą teorią.
Fajnie sobje żyli? No nie powiedział bym. Film owszem kapitalny, bezceenny i unikatowy dokument, ale gdy zachód był w zasadzie już po planie Marshalla u nas szalało w najlepsze sowieckie wydanie komuny. Przeciętnego zjadacza chleba nie było raczej stać na auto, kamerę i wycieczkę nad morze. Film został nagrany bardziej przez jakiegoś kacyka związanego z aparatem władzy, może miał to być nawet dokument propagandowy jak to wspaniałe się żyje w powojennej Polsce.
@3majmipiwo: No i dlatego napisał, że fajniutko żyli! Mam zapiski ojca z tych lat. Chłop na kilkunastu hektarach. Jest różnica. A na jakichkolwiek wczasach czy urlopie nie był do śmierci.
Świat bez szpiegostwa, analizowania prywatnej rodzinnej korespondencji przez gugla, fejsbooka, błaznów z tiktoka/instagramu i całego tego raczyska influencerskiego. Bez kamer na ulicach na każdym kroku. Bez prymitywnego bydła w telewizji. W sumie to smutne czasy nastały wraz z tą technologią i "socialami".
Owszem, można tyle wiedzy zdobyć w Internecie, wymienić się opiniami, zobaczyć stare filmy jak ten, ale zło jest tu wszechobecne.
Kiedyś różowe landryny był znane tylko w okolicy, nieistotne społecznie,
@Arek2020: Nie było tak wesoło. Pieniędzy nie było, a zresztą one nie załatwiały sprawy.Nie było kamer, ale ich rolę spełniali ormowcy. Naprawdę bywali wszędzie- a wielu się nie znało.Wyjazd własnym samochodem nad morze to była taka sprawa jak teraz do Chin.Wyjazd pociągiem- to już były koszty i przeżycia!
Komentarze (109)
najlepsze
Film owszem kapitalny, bezceenny i unikatowy dokument, ale gdy zachód był w zasadzie już po planie Marshalla u nas szalało w najlepsze sowieckie wydanie komuny. Przeciętnego zjadacza chleba nie było raczej stać na auto, kamerę i wycieczkę nad morze. Film został nagrany bardziej przez jakiegoś kacyka związanego z aparatem władzy, może miał to być nawet dokument propagandowy jak to wspaniałe się żyje w powojennej Polsce.
Fajny rower elektryczny https://youtu.be/Woe2TsJovyI?t=170
Owszem, można tyle wiedzy zdobyć w Internecie, wymienić się opiniami, zobaczyć stare filmy jak ten, ale zło jest tu wszechobecne.
Kiedyś różowe landryny był znane tylko w okolicy, nieistotne społecznie,
@Arek2020: no chyba jednak nie XD