Sprawa radiowozu z nastolatkami - policja będzie bronić swoich do upadłego
Trudno powiedzieć, kto ma więcej na sumieniu: szeregowi policjanci, którzy popisując się przed nastolatkami rozbili pod Warszawą radiowóz, czy ich przełożeni, którym głupota w mundurze nie przeszkadza.
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- 157
Komentarze (157)
najlepsze
@mietkomietko: a to akurat bardzo dobrze. Pamiętam co Ci "strajkujący" robili z Warszawą. Armatki to i tak zbyt łagodne potraktowanie tej dziczy.
@raul7788: ciekawe kto ich będzie sprawdzał, koledzy z komendy?
Oprócz braku zgłoszenia dopuścili się przekroczenia prędkości o ponad 30 km/h, jechali na sygnalach bez powodu łamiąc kolejne przepisy. Po wypadku nie udzielili pomocy poszkodowanym co powinno być na pierwszym miejscu po kolizji tym bardziej, że. Mowa nie o zwykłym Kowalski a o policji, która
Chłopa torturują na komendzie i co z tego mimo, że wyciekła część nagrań
To jest dalej MILICJA
W sumie dobrze, że "ludzie" wziąłeś w cudzysłów, bo policjant (nie tylko p0lski policjant, ta mentalność jest niezależna od narodowości) to generalnie jest taka gnida, którą trudno w ogóle nazwać człowiekiem ¯\_(ツ)_/¯