15-latek kolejny raz zabrał kluczyki do jaguara ojca. Zginął razem z kolegą.
Prokuratura przedstawiła nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku pod Świebodzinem. Początkowo media pisały o śmierci dwóch młodych mężczyzn, którzy jechali rozpędzonym jaguarem. Jak się okazuje, w pojeździe znajdowali się chłopcy w wieku 15 i 17 lat.
spere z- #
- #
- #
- #
- #
- 246
Komentarze (246)
najlepsze
U mnie w domu zawsze klucze do auta leżały w jednym miejscu, z innymi kluczami. I nikomu nic tak głupiego do głowy nie przyszło.
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś.
- Ok.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, ze strąciłem kasę na samochód, ona żyje i
Komentarz usunięty przez moderatora
Może nie był to jakiś wielki wyczyn, ale jak sobie pomyślę, że ta skoda miała z tyłu silnik, a przednie zawieszenie powiązane na druty, bo cała belka przerdzewiała i koła się rozchodziły, to też myślę, że to cud, że żyję i nikogo nie zabiłem
#!$%@? co za debil to pisal