Co myśli typowy rusek, 400 mil od Moskwy, na temat „operacji specjalnej?
W skrócie: wsio haraszo, Ukraińcy są nasi i trzeba ich ratować od faszystów, NATO chce nas atakować a dzielni chłopcy ratują Matuszkę Rosję. Nie obyło się o pytania na temat kto ty jesteś, czemu nagrywasz i czego chcesz. Była też próba pobicia. Ciekawe studium przypadków ludzkich.
who_cares2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 169
Komentarze (169)
najlepsze
U nas, w wielu sprawach, jest dokładnie tak samo.
Wierzą we wszystko co im powiedzą w telewizorze.