Kamraci Olszańskiego wchodzą do szkół i przedszkoli.
Czy może być coś złego w malowaniu orzełków? A w poznawaniu historii państwowego godła? Czy to właściwie postawione pytania, jeśli dzieci uczy uśmiechnięta pani, propagująca hasła o "Żydo-bolszewickiej szczujni" i organizująca zbiórki na rzecz faszyzujących proputinowców?
AndrzejDudaKrolemJest z- #
- #
- #
- #
- #
- 98
Komentarze (98)
najlepsze
@precz_z_komunia: pod schodami pilnują żeby pospólstwo prezesowi czasem komfortu jebniecia chwastów dla brata nie zepsuło
Wyborcza nadal promuje tego debila.
@FACTIS: A ten gogus nie siedzi jeszcze? Wrocil zza granicy?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-10-08/zalozyciel-osrodka-monitorowania-zachowan-rasistowskich-i-ksenofobicznych-dostal-azyl/
W ogole to prywatna "firma", a nie jakis panstwowy osrodek, a ludzie to myla xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Bodaj najbardziej aktywną propagatorką przejmowania szkół przez faszyzujące ruchy jest Sylwia Grodkowska, czynna nauczycielka. Podczas wystąpień na kamrackich wiecach otwarcie chwali się tym, że w swojej szkole prześladuje dzieci z Ukrainy, które jej zdaniem „panoszą się" i „rozmawiają o Banderze", publicznie wzywa do dyskryminacji ukraińskich uczniów. Opowiada, że ciągle jest "na dywaniku u dyrekcji" za antyszczepionkowe i faszystowskie akcje, które organizuje w bibliotece, utrzymuje, że dyrekcja nie ma