Książka "Wojna i sezon"- ułani, eter, k-----a i dziwki, czyli II RP bez retuszu
Fragment: – Kokota? Kto to taki? Może adres? – No, może jakaś k---a – mówi zrozumialej hrabina Tyszkiewiczowa Pani Sora Kłok podniosła oczy na wyższą od niej o dwie głowy panią Klementynę: – Ale gdzie taką k---ę jak pani hrabina znaleźć! – powiedziała z westchnieniem"
Bikiniarz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0