Prezydencki test bezstronności sędziego jak droga donikąd
Ślepa uliczka, opatrzona ładną etykietką - tak w skrócie prawnicy oceniają, po kilku miesiącach od uchwalenia prezydenckiej noweli o Sądzie Najwyższym, stosowanie zaproponowanego w niej testu bezstronności sędziego. Jak podkreślają, z przepisów tych w praktyce nie da się korzystać
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 1
- Odpowiedz
Komentarze (1)
najlepsze