@SzycheU: adrenalina (wyrzut katecholamin) to chwilowy mechanizm kompensacyjny. Możliwe, że wcześniej dostał leki lub sam je sobie zaapliował (ampułkostrzykawka, "lizak").
Filmk świetny, a co do wojny aż mi taki kawał sie przpomniał: Rusek w końcu uczestinczy w zwycięstkim szturmie Kijowa, już ma zawieszać Ruską flage, gdy nagle wszystko znikło. Bo nie ma żandego szutrmu, jest tylko śmierć w Dombasie z niedorzywienia
@Takijedenn: również nie widzi mi się życie jako kaleka, ale też nie przesadzajmy, lekarzem nie jestem ale wygląda jakby stracił jedną rękę i kawałek stopy, na moje oko ( mogę się mylić) powinien chodzić normalnie, jedynie brak ręki, ale może być niezależny i nie będzie zdany na łaskę innych, mówienie że jego życie jest skończone to mocna przesada
@essos: jakiej wyolbrzymionej? Moja główna księgowa zmarła na Covid. Dusiła się, tydzień była pod respiratorem, nie mogła sama oddychać. Co tu nazywasz wyobrzymoona choroba?
Komentarze (165)
najlepsze
#depresjana102
Niech mi odpowie ktoś, kto się zna.
@SzycheU: adrenalina (wyrzut katecholamin) to chwilowy mechanizm kompensacyjny. Możliwe, że wcześniej dostał leki lub sam je sobie zaapliował (ampułkostrzykawka, "lizak").
@SzycheU: no na początku tak, ale adrenalina szybko schodzi.
Rusek w końcu uczestinczy w zwycięstkim szturmie Kijowa, już ma zawieszać Ruską flage, gdy nagle wszystko znikło. Bo nie ma żandego szutrmu, jest tylko śmierć w Dombasie z niedorzywienia
@Takijedenn: to Twój wybór...
Komentarz usunięty przez moderatora