Paryż zawsze wydawał mi się mega przereklamowany. Prawdopodobnie będę tam w przyszłym roku ze względu na pewien event, więc wtedy ocenię. IMO jak na razie Amsterdam podobał mi się najbardziej
2k10 było odrobinę inaczej. Migranci sprzedawali miniaturki Wieży Eiffela, które rozkładali na kocu. Figurki były czymś przyczepione do tego koca. Cen nie było, trzeba było się targować. Po placu chodziło też dwóch policjantów, którzy spacerowym krokiem zmierzali w stronę migrantów sprzedających miniaturki.
No i targowałem się tak długo, że policjanci niebezpiecznie się do nas zbliżyli. Rzucili mi tylko coś w stylu: "one moment my friend, don't go away", hyc koc na plecy
Nie ma co się oburzać, Francja była potęgą kolonialną, a gdy próbowała ratować wpływy w Algierii automatycznie nadała obywatelstwo wszystkim, którzy stanęli po jej stronie, więc teraz nie można się dziwić, że Francja nie jest biała, bo w zasadzie nigdy taka nie była.
No właśnie po takich znaleziskach i komentarzach pod nimi zawsze wiem że Polacy to z tym zachodem mają tyle wspólnego co partyjny dygnitarz na Kremlu xD
Teraz się trzeba bać Rosji to fikołki mentalne się wyczynia ale tylko wojna się skonczy to się zaraz zacznie walenie konia do kolejnego wschodniego satrapy. Co za naród ja #!$%@? xD
Komentarze (320)
najlepsze
No i targowałem się tak długo, że policjanci niebezpiecznie się do nas zbliżyli. Rzucili mi tylko coś w stylu: "one moment my friend, don't go away", hyc koc na plecy
Teraz się trzeba bać Rosji to fikołki mentalne się wyczynia ale tylko wojna się skonczy to się zaraz zacznie walenie konia do kolejnego wschodniego satrapy. Co za naród ja #!$%@? xD