Firma analityczna PredictWise zebrała dane lokalizacyjne z dziesiątek milionów amerykańskich telefonów komórkowych podczas początkowych miesięcy blokady Covid i użyła tych danych, aby przypisać "Covid-19 naruszenie dekretu" wynik do osób związanych z telefonami.
Te Covid-19 wyniki naruszenia dekretu zostały obliczone przez analizę prawie dwóch miliardów globalnego systemu pozycjonowania (GPS) pings, aby uzyskać "w czasie rzeczywistym, ultra-granularne wzory lokalizacji". Ludzie, którzy byli "w podróży częściej niż ich sąsiedzi" otrzymali wysoki Covid-19 wynik naruszenia dekretu, podczas gdy ci, którzy w większości lub zawsze pozostają w domu otrzymali niski Covid-19 wynik naruszenia dekretu.
PredictWise nie tylko wykorzystał te wysoce wrażliwe dane lokalizacyjne do monitorowania zgodności milionów Amerykanów z dekretami blokady Covid, ale także połączył te dane z ankietami uzupełniającymi, aby przypisać "obawy Covid" ludziom, którzy byli badani. PredictWise następnie wykorzystał te dane, aby pomóc Demokratom w kilku stanach, w których toczy się walka, w dotarciu do ponad 350 000 "zaniepokojonych" Republikanów z reklamami związanymi z Covid.
@Kam3l: Czyli wychodzi na to, że skala inwigilacji w krajach typu ChRL i USA jest praktycznie taka sama. Jedyna różnica polega na tym, że zachód robi to "w białych rękawiczkach" rękami prywatnych firm analitycznych, a na wschodzie zajmuje się tym rząd. ¯\_(ツ)_/¯
Jedyna różnica polega na tym, że zachód robi to "w białych rękawiczkach" rękami prywatnych firm analitycznych, a na wschodzie zajmuje się tym rząd
@szustAK: Różnic jest więcej. Na zachodzie jak grubo podpadniesz rządowi, to musisz postarać się zniknąć (co jest trudne, vide Snowden). Na wschodzie jak choćby trochę podpadniesz rządowi, to znikniesz, jeśli się nie postarasz (vide Politkowska). A czasem nawet jeśli się postarasz (vide Litwinienko). Generalnie próba zrównania tego
Czyli słuszne miałem przeczucie co do intencji służb, kiedy zostawiałem telefon w domu albo wyłączałem go całkowicie podczas covidowych spacerów i podróży.
Artykuł jest o USA ale co za problem przetworzyć takie dane w dowolnym innym kraju
@blisko_kebab: W polsce sie nie pierniczą w jakieś śledzenie i sprawy sanitarne, tutaj jest jasno powiedziane jeśli jesteś w grupie elektoratu rządu to masz lepiej a jak nie to gorzej XD
Fałszywa pandemia jako poligon doświadczalny technologii kontroli mas i inwigilacji czyli prefiguracja systemu oceny społecznej, no kto by pomyślał. Warto przypomnieć jak szybko również i w Polsce nastąpiło uruchomienie naruszających prywatność i wymuszających śledzenie aplikacji pandemicznych. Podejrzewam, że rząd PIS nie miał w planach tego robić i nie był zbytnio tym zainteresowany, gdyż miał inne rzeczy na głowie jak zamykanie lasów i szemrane interesy z narciarzami, ale naciski tradycyjnie mogły płynąć z
@grzsci: ale w sumie to były teorie że pandemia zostanie wykorzystana w celu masowej inwigilacji, no i patrz miało to miejsce faktycznie w trakcie pandemi xd no przecież nikt nie znał dokładnie jak to by miało działać, w końcu to teorie tylko a nie jakiś wyciek rządowego planu xd
@grzsci: ale jakie dokładnie, już pisałem że jeśli oczekujesz planu pandemii z datami kiedy i co wycieknie albo kiedy i co miało się wydarzyć to takowego nie ma. Szurami byli nazywani ci, którzy nie zgadzali się z obecną, a zmieniającą się co kilka tygodni retoryką, nie p-----l mi tu o jakichś teoriach spiskowych kiedy przez ostatnie dwa lata żeby zostać mianowany szurem wystarczyło zadać niewygodne pytanie. Zakłamujesz teraz rzeczywistość oczekując
W sumie PredictWise twierdzi, że jego dane „śledzą opinie, postawy i zachowania” ponad 260 milionów Amerykanów – liczba, która stanowi 78% całej populacji Stanów Zjednoczonych liczącej 333 miliony .
Bo w sumie najbardziej mnie ciekawi tylko jedna - oczywiście niewyjawiona - kwestia: S K Ą D? Mam rozumieć że te dostęp dał im sam wujcio Sam? Googla i Apple'a?
ps wszystkie wzmianki o tym całym PredictWise na Reddicie prowadzą do jakiś foliarskich
Komentarze (59)
najlepsze
Te Covid-19 wyniki naruszenia dekretu zostały obliczone przez analizę prawie dwóch miliardów globalnego systemu pozycjonowania (GPS) pings, aby uzyskać "w czasie rzeczywistym, ultra-granularne wzory lokalizacji". Ludzie, którzy byli "w podróży częściej niż ich sąsiedzi" otrzymali wysoki Covid-19 wynik naruszenia dekretu, podczas gdy ci, którzy w większości lub zawsze pozostają w domu otrzymali niski Covid-19 wynik naruszenia dekretu.
PredictWise nie tylko wykorzystał te wysoce wrażliwe dane lokalizacyjne do monitorowania zgodności milionów Amerykanów z dekretami blokady Covid, ale także połączył te dane z ankietami uzupełniającymi, aby przypisać "obawy Covid" ludziom, którzy byli badani. PredictWise następnie wykorzystał te dane, aby pomóc Demokratom w kilku stanach, w których toczy się walka, w dotarciu do ponad 350 000 "zaniepokojonych" Republikanów z reklamami związanymi z Covid.
W
@szustAK: Różnic jest więcej. Na zachodzie jak grubo podpadniesz rządowi, to musisz postarać się zniknąć (co jest trudne, vide Snowden). Na wschodzie jak choćby trochę podpadniesz rządowi, to znikniesz, jeśli się nie postarasz (vide Politkowska). A czasem nawet jeśli się postarasz (vide Litwinienko).
Generalnie próba zrównania tego
Artykuł jest o USA ale co za problem przetworzyć takie dane w dowolnym innym kraju
@Wilczur79: dla mnie wszystko jest czytelne, ale nie krępuj się możesz korygować :)
Co?
Bo w sumie najbardziej mnie ciekawi tylko jedna - oczywiście niewyjawiona - kwestia: S K Ą D?
Mam rozumieć że te dostęp dał im sam wujcio Sam?
Googla i Apple'a?
ps wszystkie wzmianki o tym całym PredictWise na Reddicie prowadzą do jakiś foliarskich