Kiedyś miałem z tym problemem... Kilka lat temu i muszę stwierdzić, że u nas w kraju dalej średniowieczne. Albo zakładanie klamry, albo wyrywanie całego paznokcia i zero gwarancji, że problem nie powróci.(szkoła niemiecka) Na szczęście nowoczesny świat oferuje znakomite rozwiązanie, w UK wycięto mi fragment paznokcia, a miejsce w którym wyrastał zostało "wypalone" jakimś kwasem(nie znam się aż na tyle). W każdym razie efekt zajebisty, paznokieć już nigdy nie dokuczał i wszystko
@niezwykly_89: jak mozna chodzic i funkcjonowac z az tak wrosnietym paznokciem. Mi tez wrastaja chociaz nie do tego stopnia, ale jak zaczyna bolec to idzie szalu dostac przy kazdym kroku.
A ja miałem robione inaczej....wizyta w poradni, proszę do zabiegowego,znieczulenie miejscowe (duży paluch) wbił pod paznokieć,przeciął na pół i każdą strone oberwał. I niech sobie rośnie od nowa,ale prawidłowo
A ja miałem robione inaczej....wizyta w poradni, proszę do zabiegowego,znieczulenie miejscowe (duży paluch) wbił pod paznokieć,przeciął na pół i każdą strone oberwał. I niech sobie rośnie od nowa,ale prawidłowo
@Czajnikowsky: Ja miałem po 2 razy zrywane paznokcie z dużych palców w obu stopach. No i potem i tak wrastały po odrośnięciu. Do tego w jednej stopie po drugim zerwaniu coś się "uszkodziło", paznokieć rośnie w "standardowym kierunku" a do tego
@stivenus: Zgadza się, zrywanie całego paznokcia to największa patologia jaka może być, mam kilku znajomych, którym wrastały się paznokcie i mieli je zrywane, wszystkim problem powrócił i wszystkim odrosły te paznokcie takie spotworniałe, pokraczne itp.
@Cyfra1999: wbrew pozorom nie, mi wrasta regularnie i co 2 miechy robię to samo co koleś na filmie tyle że zwykłym dobrze naostrzonym nożem (2 razy chirurgicznie się nie udało a więcej z tego szkód było).
@Jonn moga być buty źle dobrane ,uciskać przy palcach,źle obcinanie (na okrągło) usuwanie skórek...raz w życiu póki co mi się to zdarzyło...a już parę lat mam
Dokładnie prawie średniowiecze u nas. 10 razy miałem paznokcie zrywane. Pierwszy raz jak miałem 15 lat robili to bez znieczulenia (dzieci nie znieczulamy), to mnie 4 osoby trzymały. Dopiero po latach na lewej stopie mi chirurg zwęził paznokieć, że nie mam wału - koniec problemu. A inny, na prawej, mi laserem wygładził wał i nowy paznokieć rósł bez haczenia, problem z glowy. W wszystko podobno przez złe obcinanie - teraz tylko ma
@Ponton80: nigdy nie mialem problemu z podobnymi rzeczami (cale szczescie) ale faktycznie przyczyna moze byc niewlasciwe obcinanie (za gleboko w boczne skorki). Ja cazkami nigdy nie zblizam sie do tych miejsc. U nog obcinam tylko z delikatnym lukiem, u rak z wiekszym, ale do skorek nie dochodze
@Major_Kogz: ja miałem kilka lat temu, w życiu takiego bólu nie czułem mimo 3 dawek znieczulenia. Okropnie #!$%@? robotę przez co teraz palec wygląda jak sraka i w sumie paznokieć podzielił się na trzy mniejsze...
Komentarze (143)
najlepsze
@Jeden_rabin: co #!$%@? xDDD
to jest dopiero obrzydliwe! plusik!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Czajnikowsky: Ja miałem po 2 razy zrywane paznokcie z dużych palców w obu stopach. No i potem i tak wrastały po odrośnięciu. Do tego w jednej stopie po drugim zerwaniu coś się "uszkodziło", paznokieć rośnie w "standardowym kierunku" a do tego
@Cyfra1999: wbrew pozorom nie, mi wrasta regularnie i co 2 miechy robię to samo co koleś na filmie tyle że zwykłym dobrze naostrzonym nożem (2 razy chirurgicznie się nie udało a więcej z tego szkód było).
Dopiero po latach na lewej stopie mi chirurg zwęził paznokieć, że nie mam wału - koniec problemu.
A inny, na prawej, mi laserem wygładził wał i nowy paznokieć rósł bez haczenia, problem z glowy.
W wszystko podobno przez złe obcinanie - teraz tylko ma