Żona rzecznika Kremla wyjechała za granicę. Jest objęta sankcjami

Tatiana Nawka, która od siedmiu lat jest żoną rzecznika Władimira Putina Dmitrija Pieskowa zatrzymała się w Izraelu. Żona Pieskowa jest objęta unijnymi i amerykańskimi sankcjami. Mimo obostrzeń Nawka pod koniec sierpnia spędzała wakacje w Grecji, o czym sama informowała w mediach społecznościowych.

[TatusBogus]

Ukraińcy też o tym wiedzą. :-)

[Odwrocuawiacz]

@TatusBogus: może testują gdzie bezpiecznie, jak w tym dowcipie skąd wziął się zwyczaj wpuszczania kobiety pierwszej przez drzwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jfrost]

@TatusBogus: może zdejmą jej te sankcje metodą dugina ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dziacha]

Sankcje są tylko na tych co posługują się prawdziwymi paszportami. ¯\_(ツ)_/¯

[Kaczypawlak]

@dziacha: Izrael chyba nic nie przedsięwziął.

[dziacha]

@Kaczypawlak: Chodzi o jej greckie eskapady.

[PierDacze]

Tyle są warte te sankcje i ograniczenia. Sankcje są dla Saszki, Pani Petrolov może latać gdzie chce.

[megastulejka]

Niezła d--a, ciekawe co widziała w takim ruskim pinczerze, oprócz pieniędzy rzecz jasna.

[Mamut]

@megastulejka Plecy i wpływy. :)

[Aleksandr_Jebiewdenko]

kacapskie ściery

[wrrior]

Nawka pod koniec sierpnia spędzała wakacje w Grecji, o czym sama informowała w mediach społecznościowych.

Przecież to ponoć był kit, a tak naprawdę była w Turcji.

[OjciecPracz]

kiedy wyjechala?

[YogiYogi]

W wakacje na europejskich plażach (Cypr na przykład) pełno było Rosjan i świetnie się bawili i wypoczywali.
Tyle warte są sankcje. W tym czasie Europa wyrażała niepokój, zastanawiała się itd. no ale blokady ruchu dla turystów z Rosji nie wprowadzili.
Kiedy sezon urlopowy dobiega końca to wtedy kraje Europy zaczęły coś tam przebąkiwać o zablokowaniu granic...

[Bounty]

Dla zwykłej ukrainki płacz po zabitym mężu, mąż rosjanki zabity na wojnie wzięty na silę a ten k-------n sobie baluje. Ruscy powinni ją wysadzić jak Duginównę, inaczej zasługuja na bycie traktowani jak g---o przez swoje elity

[Qontrol]

@Gabaryt: Szkoda takiego telefonu. Co jak co ale mam sentyment do takich klasyków. Sam nie raz oglądam ceny telefonów które miałem za czasów gimnazjum (rocznik 92). I za głowę się można złapać jaką one cenę trzymają na portalach ogłoszeniowych.

[Gabaryt]

@Qontrol: tak się całkiem przypadkiem składa że mam ten telefon i chętnie oddam mi nie szkoda na taki cel mam jeszcze kilka kolejnych modeli po tym już nie pamiętam symboli jeden jedyny którego nie wiem gdzie mam i nie oddam to mój simens s6 z 97' to była moja pierwsza komórka w IDEA