Spoko, zaraz będzie ból dupy polaków, bo chyba rząd pozawierał umowy na dostawy BP w szczycie cen gazu... i okaże się że będziemy płacić za gaz najdrożej przez kolejną dekadę.
Niepojęte jest dla mnie ze kraje w UE konkurują pomiędzy sobą podbijając sobie nawzajem ceny gazu zamiast grać jako jeden hurtowy partner. Silna spójna Europa to największe zagrożenie dla Rosji.
Jakby dzień po rozpoczęciu wojny cała Europa przeszła na sztywna cenę gazu to by było o wiele mniej problemów niż to co mamy teraz z gównoembargami na pół gwizdka których jedynym efektem jest podbicie cen.
Link do dokumentu tej całej AGENDY, w ogóle to słowo "agenda" brzmi tak jakoś złowieszczo i depopulacyjnie... Wikipedia. agenda – oddział urzędu, filia, ekspozytura agenda – terminarz Agenda – księga liturgiczna
Można sobie przeczytać całość zamiast oglaadać foliarskie wysrywy z żółtymi napisamy na Youtube :)
Nic nikomu nie pęknie: jak na dłoni widać, że rządowi nie jest na rękę, żeby którekolwiek paliwo/opał było tańsze niż inne, bo to doprowadziłoby do buntu ("To wy mnie namówiliście do ogrzewania się gazem / pelletem / olejem / montażu pompy ciepła, a teraz płacę najwięcej, a ci od pomp ciepła / oleju / gazu / pelletu płacą mniej?"), więc wszyscy mamy dostać solidarnie w dupę, wspaniałomyślny rząd nachapie się na nowym
Fajnie, że spada ale ten gaz i tak jest grubo ponad razy droższy niż w połowie 2021. Wtedy kosztował około 3 USD/mln btu a dziś 6,38 USD/mln btu. A jeszcze rok wcześniej cena oscylowała w graniach 2$. Niestety koszty tego konfliktu wciąż są ogromne, ale chyba warto. Świat bez Rosji byłby piękny.
@slx2000: no tak, ale po coś te zapasy są, zakładam że właśnie w celu regulacji/manipulacji cenami ropy, bo ich wydobycie pewnie pokryje bieżące zużycie obywateli. Ale czy starczy im zapasów, aby regulować ceny ropy na zimę ? ¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (99)
najlepsze
Jakby dzień po rozpoczęciu wojny cała Europa przeszła na sztywna cenę gazu to by było o wiele mniej problemów niż to co mamy teraz z gównoembargami na pół gwizdka których jedynym efektem jest podbicie cen.
Bo Gazprom nie jest nawet rubla stratny.
Link do dokumentu tej całej AGENDY, w ogóle to słowo "agenda" brzmi tak jakoś złowieszczo i depopulacyjnie...
Wikipedia.
agenda – oddział urzędu, filia, ekspozytura
agenda – terminarz
Agenda – księga liturgiczna
Można sobie przeczytać całość zamiast oglaadać foliarskie wysrywy z żółtymi napisamy na Youtube :)