Jak mi stawiali garaż to wykonawca przyjechał, wykopał dziurę, zrobili szalunki, zbrojenie itp. Pytam ile - zapłaciłem część. Następnego dnia beton itp. Pokrywali wszystko ze swojej kieszeni zanim wykonali. Da się jak widać, robiliśmy partiami i wypłacałem im kasę za zrobioną robotę.
Cała budowlanka to jest takie raczysko. Coś zj3bią to telefonu nie odbierają, albo po pół roku przyjadą. W kwestii budów domów odpowiedzialność prawie zerowa.
@Stivo75: U nas akurat za wczasu podjęliśmy decyzję o wymiksowaniu się z umowy. Jesteśmy w plecy tylko zaliczkę. Udało się odzyskać wszystkie projekty i w miarę szybko mogliśmy zacząć z innym wykonawcą. Ale chodzą pogłoski, że ludzie mają ciężko teraz doprosić się o cała dokumentacje. Ogólnie nie polecam ;)
kto miał budował dom ten wie jak wygląda współpraca z firmami i fachowcami, nie istotne jak drodzy i jak bardzo polecani, lub jak super robotę robią - jak się ich nie ciśnie to olewają budowę
Komentarze (92)
najlepsze
Da się jak widać, robiliśmy partiami i wypłacałem im kasę za zrobioną robotę.
Coś zj3bią to telefonu nie odbierają, albo po pół roku przyjadą.
W kwestii budów domów odpowiedzialność prawie zerowa.
Udało się odzyskać wszystkie projekty i w miarę szybko mogliśmy zacząć z innym wykonawcą. Ale chodzą pogłoski, że ludzie mają ciężko teraz doprosić się o cała dokumentacje. Ogólnie nie polecam ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Zrobić zrobili ale fuszerkę.