Pożar baterii od roweru
Udało się wynieść z budynku niemal w ostatnim momencie. Niepodłączona, nieużywana od ponad godziny, nieładowana, wyłączona.
![dktr](https://wykop.pl/cdn/c3397992/dktr_Qav2rby5bQ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 331
- Odpowiedz
Udało się wynieść z budynku niemal w ostatnim momencie. Niepodłączona, nieużywana od ponad godziny, nieładowana, wyłączona.
Komentarze (331)
najlepsze
1) wpaść na pomysł polewania tego wodą (instalację elektryczną też będziesz gasić wodą?)
2) widząc że jest tylko gorzej nadal polewać
@ostry_cien_mgly: A zastanawiałeś się kiedyś dlaczego możesz dotknąć dwóch biegunów baterii czy akumulatora w samochodzie i nic nie czujesz, a jak dotkniesz przewodów wychodzących z kontaktu elektrycznego w domu to jednak możesz sobie zafundować nieco mocniejsze doznania?
@ostry_cien_mgly: Co to za reakcja? Przecież gaszenie baterii litowych przez zalewanie ich wodą to jest standardowa procedura: https://www.youtube.com/watch?v=7R2waDhIeIk (pierwszy lepszy filmik)
No generalnie się nie gasi, ale jak ci się zacznie dymić sterowany samochodzik na baterie to też nie polejesz go wodą bo to urządzenie pod napięciem?