Kijowska Księgarnia ogłosiła zbiórkę książek rosyjskich do oddania do recyklingu
W ciągu półtora miesiąca do zbiórki dołączyło ponad 1700 osób, łącznie na recykling zebrano około 48 000 książek, czyli 25 ton makulatury. "Ludzie przyjeżdżali zapakowanymi samochodami, a nawet raz wysłano z książkami taksówkę"- dodają. Tym samym zebrano prawie 100 000 UAH na pomoc Siłom Zbrojnym.
missolza z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
- Odpowiedz
Komentarze (52)
najlepsze
Sołżenicyn tez poszedl na przemial?
@SlavedWizard: Widziałem tam "Młodą Gwardię" o odważnych komsomolcach, książki o Leninie i jakieś albumy o Moskwie. Z grubsza wyglądają na komunistyczne, propagandowe śmieci.
@SlavedWizard: Widzę, że porównujesz to do akcji nazistów. A powinieneś raczej porównać do Polaków, niszczących we wrześniu 1939 "Mein Kampf" (nie wiem czy była taka akcja, ale nie potępiłbym ich za
@xniorvox: Literatura rosyjska to jednak kawał literatury światowej i nie rozumiem jak można porównywać Dostojewskiego czy Czechowa do Hitlera, no i dlaczego mamy tracić dużą część kultury, bo ktoś sobie tak wymyślił.
Heinrich Heine
Historia zna już takie przypadki... Smutne.
Przecież schemat powtarza się niemal z dokładnością zegarka. Najpierw odczłowieczanie Rosjan w propagandzie, potem grabienie ich majątku, palenie książek, zakaz wjazdu dla określonej nacji - a niebawem, kto wie - obozy koncentracyjne? Już co niektóre wykopki postulują takie rozwiązanie, chciałoby się napisać: "ostateczne rozwiązanie kwestii rosyjskiej". Konwergencja w czystej postaci - zwalczamy "faszyzm" tak intensywnie, że
Komentarz usunięty przez moderatora
@BrutalNegan: W sumie to jest zajebisty pomysl, szkoda ze na to nie wpadli
@notonara:
Wbrew pozorom, ciężko się pali takimi papierami w piecu.