pytam serio: jaka jest obecnie rola zwierząt w cyrku? Czy to jest jakaś pozostałość po dawnych czasach, kiedy cyrki były bardziej popularne od ogrodów zoologicznych i ludzie musieli iść do cyrku aby zobaczyć dzikiego drapieżnika? Czy może tresowane drapieżniki mają udowadniać "odwagę" treserów? a może to jest dla tępej, bezzębnej gawiedzi, która cieszy się na widok niedźwiedzia jeżdzącego na rowerze, i tylko dla niego przyszła do cyrku...
@mariosek1: Kochamy, kochamy. Kurczaki, świnki, krówki, kaczuszki, gęsi, króliki, dziki, jagniątka, baranki itd. Kochamy zwłaszcza smażone, duszone, z grila, pieczone, w panierce itd.
@Legion_PL: Jest różnica pomiędzy w miarę szybkim ubojem, a ostrą tresurą oraz występami w hałasie i życiem w klatce, które ciągnie się latami aż zwierzę po prostu nie padnie.
@mariosek1: U nas na szczęście cyrki ze zwierzętami są już praktycznie na wyginięciu. W wielu europejskich krajach są nawet takie cyrki zakazane, tak że jest lepiej niż było.
Komentarze (10)
najlepsze
Normalnie warunkowali zachowanie za pomocą nagród. U ludzi działa tak samo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_1662049265hvfdf1CAWpbQgl5cVTDPeC.jpg
Pobierzźródło: comment_1662049566MZ2OZK7PzPPNwK1SzIsAmx.jpg
Pobierzhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Akademia_smorgo%C5%84ska
To proste. Każdy niedźwiedź dostaje do wyboru: albo tańczysz w cyrku, albo na ukraiński front.
@mariosek1: Kochamy, kochamy. Kurczaki, świnki, krówki, kaczuszki, gęsi, króliki, dziki, jagniątka, baranki itd. Kochamy zwłaszcza smażone, duszone, z grila, pieczone, w panierce itd.
@mariosek1: U nas na szczęście cyrki ze zwierzętami są już praktycznie na wyginięciu. W wielu europejskich krajach są nawet takie cyrki zakazane, tak że jest lepiej niż było.