Rozjechał psa na oczach jego właściciela. "Przyspieszył i umyślnie go potrącił"
Według relacji świadków kierujący peugeotem 508 widział cocker-spaniela na poboczu. Przyspieszył jednak i umyślnie go potrącił. Zatrzymał się dopiero po kilkudziesięciu metrach. Wyszedł, spojrzał na cierpiące zwierzę, wymienił kilka zdań z właścicielem i niewzruszony odjechał.
Logan00 z- #
- #
- 193
Komentarze (193)
najlepsze
A od kiedy droga publiczna to spacerniak dla psów?
Właściciel psa pewnie to zmyślił żeby migać się od poniesienia kosztów naprawy auta.
A Tobie?
https://www.wykop.pl/link/6788123/sierpc-dramatyczna-klotnia-o-kielbase-w-zupie-w-ruch-poszedl-noz/