Ksiądz wypłacił z konta parafii 2 mln zł. Po pytaniach Salon24 diecezja reaguje

Tuż przed przejściem na emeryturę, proboszcz Stanisław Konik przelał 2 mln zł z rachunku parafii w Domostawie na swoje prywatne konto. Po pytaniach Salon24.pl, Diecezja Sandomierska wydała dwa różne i pokrętne oświadczenia.

[silaglosu]

Zacytuję klasyka "Te pieniądze im ( mu ) się po prostu należały." Może chłopisko zamiast przepijać jeździł jak co niektórzy księża po kasynach i wygrywał w ruletkę. Może też jakieś meczyki obstawiał albo lotto. Chyba, że tajemnica spowiedzi mieszkańców wsi nie była tylko tajemnicą?

[Feldkurat_Cypuchowski]

https://echodnia.eu/swietokrzyskie/zlodzieje-wyludzili-od-proboszcza-z-parafii-w-koprzywnicy-600-tysiecy-zlotych-zobacz-jakimi-sposobami-sie-posluzyli/ar/c1-16014061

Tak, tak dał się nabrać Księżunio. Koprzywnica to jeden z pierwszych klasztorów cysterskich w Polsce, ale jak Cystersów już nie ma to za takie sprawy bierze się Taki Pan :) No i czy dostanie kasę na renowację bezcennego zabytku?
A to taki stary news z okolicy:
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/z-plebanii-w-osieku-ukradziono-blache-za-pol-miliona/ar/8144134

[chigcht]

Znam tego księdza

Dużo afer z nim było, to jeden z najbardziej nielubianych księży, chłop zupełnie nawiedzony, żeby nie powiedzieć upośledzony, a sam jestem katolikiem

Kazał dawać co miesiąc 200zł na parafie każdej rodzinie, a na mszy wyczytywał tych co nie dali

Albo książka która wydał - już dawno powinien mieć za nią prokuratora. Pisał w niej o rodzinach z miasteczka, co o nich sądzi, kto nie jest katolikiem, kto ma problemy