Onuce z Amnesty International okiem specjalisty prawa konfliktów zbrojnych

Doktor prawa, adiunkt na UŁ specjalizujący się w międzynarodowym prawie konfliktów zbrojnych tłumaczy czy i jak bardzo onuce z AI nie rozumieją podstaw prawa międzynarodowego w tym zakresie i jak bardzo to skomplikowany temat.

[tothu]

O co w ogóle ta dyskusja, kacapskie śmieci napadły na wolny kraj a banda nieudoli z AI roztrząsa czy Ci się prawidłowo bronią. Może lepiej niech jakiegoś mordercę spróbują od zastrzyku wybronic. Gardzę mocno.

[e.....e]

Wykopki już nawet poczciwych ludzi pracujących w szanowanych światowych organizacjach wyzywaja od ruskich onuc. I się dziwicie potem, że nikt was nie traktuje poważnie. Zakop

[Cogito-sum]

@TenebrosuS I tu się zaczyna dzielenie włosa na czworo czy militaryzacja wielu miast to "unikanie w najwyższym (możliwym praktycznie) stopniu umieszczania celów wojskowych wewnątrz lub w sąsiedztwie stref gęsto zaludnionych"?
Czy dołożyli należytej staranności żeby usunąć stamtąd cywili?
Czytałeś jego wszystkie komentarze?

Polecam wszystkim przeczytać i nie sugerować się opisem OPa, bo temat jest złożony. Niech każdy sam przemyśli.
Acha, pan Mateusz Piątkowski cytuje art 58, a napisał że to 59

[TenebrosuS]

I tu się zaczyna dzielenie włosa na czworo czy militaryzacja wielu miast to "unikanie w najwyższym (możliwym praktycznie) stopniu umieszczania celów wojskowych wewnątrz lub w sąsiedztwie stref gęsto zaludnionych"?

Czy dołożyli należytej staranności żeby usunąć stamtąd cywili?

@Cogito-sum: o ile luty-marzec można dyskutować, o tyle każdy kto był w miejscowościach frontowych później był tam albo własnej woli, albo terrorystyczny ostrzał rosyjski utrudniał mu ewakuację. Więc tak, zrobili co mogli. Nie

[Cogito-sum]

@TenebrosuS: Wydali rozkaz przymusowej ewakuacji z niektórych rejonów - plus.
Rozkaz którego w praktyce nie są w stanie wykonać, wiadomo jak jest, jak ludzie nie chcą wyjechać to nie wyjadą.
Gdzieś był nawet temat o jakimś Ukraińcu(wojskowym?) co jeździ i namawia ludzi do ewakuacji.
Natomiast pisanie że militaryzacja miast występuje we współczesnych konfliktach - fakt, ale to nie znaczy że to nie jest problem.
Z jednej strony gdyby walczyli tylko w polu to by byli w złej sytuacji.
Z drugiej strony to cywile w miastach