Nawet nie na motocyklu, identyczny wypadek mógłby się zdarzyć na rowerze. Ktoś wie jak wypadają te przeciętne kaski rowerowe w testach bezpieczeństwa? Przyznam szczerze że próbowałem kilkadziesiąt takich w różnych rozmiarach i pomimo "książkowego" zapinania i dopasowania, odczuwalne bezpieczeństwo jest w tym raczej średnie. (Odsłonięte skronie i potylica, do tego zapięcia też często pozostawiają wiele do życzenia. Ponadto większość ludzi nie dopasowuje kasku tak pieczołowicie jak ja, więc te wady się nasilają.)
@Gjbgghbhhjj: Z ta niewielka prędkością to bym nie przesadzał, ludzie na ebike są w stanie wyciągać średnie prędkości w mieście porównywalne z motocyklami. Na zjazdach na prostej osiągnięcie prędkości 40+ to kilka sekund a to już może być potencjalnie dość potężne przyłożenie. Jednak twój argument jak najbardziej ma sens
@jamajskikanion: nie sądzę, żeby jakikolwiek rowerowy kask zabezpieczył przed zdarzeniem z nagrania, ale jak chcesz mieć chronioną potylicę to szukaj wśród kasków na rower mtb np. Te od Giro są zabudowane z tyłu, a przy tym dalej mają otwory wentylacyjne
Kaski powinny być obowiązkowe na hulajnogach, rowerach, motorkach i innych bzdurach powszechne i karane jak nie zapinanie pasów w samochodzie. Z własnego doświadczenia wiem i potwierdzam kask ratuje życie nie warto oszczędzać. Gdyby nie kas to bym tego posta nie napisał już nigdy. Generalnie nic mi się nie stało dzięki skorupie na głowie.
Komentarze (128)
najlepsze
@SweetDreams: Kask nosi się na głowie, a nie na motocyklu, niepiśmienny dzbanie.