A-10 to świetna maszyna do destrukcji różnych pojazdów na masowa skala ale niestety wymaga dobrych warunków w postaci przynajmniej lokalnego panowania w powietrzu i zneutralizowania opl naziemnej.Szczerze wĄtopię czy takie warunki panujĄ na froncie na Ukrainie.
1.Amerykanie nie bez powodu unikają przekazywania samolotów 2. Wprowadzenie samolotu USA do systemu pola walki Ukrainy jest pewnie BARDZO problematyczne 3. A10 jest NIEPOTRZEBNY. nikt z działką strzelał nie będzie, tylko rakietami. A 10 może operować maverickami a te mają zasięg około 20km, zdecydowanie ZA MAŁO. Atak tymi pociskami albo bombami szybującymi wymagałby zniszczenia OPL strony rosyjskiej.
Po co, skoro można pociskami o większym zasięgu walić z ziemii?
@graf_zero: to samolot CAS - Close Air Support. Ma na celu głównie wspierać oddziały walczące na ziemi. Dzięki temu, że lata i jest szybszy niż artyleria ma też większy "zasięg" - może szybko wspomóc na każdym odcinku frontu. Artyleria tak szybko się nie przemieści. Jeśli Amerykanie chcą przekazać ten sprzęt to znaczy, że Ukraińcy mogą wywalczyć przewagę w powietrzu. Obrona oplot ruskich - tak jak pisał @piotras-kbw - zapewne będzie teraz
@graf_zero: biorąc pod uwagę aktualna wojnę podjazdową i umacnianie się na pozycjach masz rację, jednak jeżeli planujesz frontalny atak / szturm, liczy się tylko element zaskoczenia, przewaga ogniowa i prawdopodobieństwo osiągnięcia zakładanych celów, wtedy utrata nawet połowy jednostek jest sukcesem, a samolot szturmowy jest kluczowy w zasypaniu przeciwnika ogniem i szybkim przełamaniu obrony
Taaa a ukrainskim pilotom do latania na niskim pułapie i przy niskich prędkosciach oraz trenowaniem strzelania tymi maszynami zrobią przyspieszony internetowy kurs ( ͡°͜ʖ͡°)
Ehh... USA jest chętne sprzedać A-10 by wesprzeć program modernizacji jak Ukraina wyrazi chęć zakupu. NIe wiem po jaki #!$%@? im te samoloty jak nie mają wyraźniej przewagi w powietrzu. Co więcej, ruskie walą w miasta i ludność cywilną ciężką artylerią i Ukrainie bardziej niż starych samolotów szturmowych wspierających piechotę potrzeba więcej HIMARSów do likwidowania ruskiej artylerii i magazynów.
Komentarze (276)
najlepsze
1.Amerykanie nie bez powodu unikają przekazywania samolotów
2. Wprowadzenie samolotu USA do systemu pola walki Ukrainy jest pewnie BARDZO problematyczne
3. A10 jest NIEPOTRZEBNY. nikt z działką strzelał nie będzie, tylko rakietami. A 10 może operować maverickami a te mają zasięg około 20km, zdecydowanie ZA MAŁO. Atak tymi pociskami albo bombami szybującymi wymagałby zniszczenia OPL strony rosyjskiej.
Po co, skoro można pociskami o większym zasięgu walić z ziemii?
Jeśli Amerykanie chcą przekazać ten sprzęt to znaczy, że Ukraińcy mogą wywalczyć przewagę w powietrzu. Obrona oplot ruskich - tak jak pisał @piotras-kbw - zapewne będzie teraz
Na pustynię na pastuchów z kalachami to tak, ale na Ukrainie to tak średnio to widzę