Mimo ze nie do końca leży mi żeby małżeństwa tej samej płci adoptowały np dzieci to śluby spoko. Każdy powinien mieć możliwość spędzać życia z tym kim chce, rozliczać się z podatków i używać prawa spadkowego bez względu na wybór. Zanim ktoś się zesra odnośnie adopcji to zdaje sobie sprawę ze są za i przeciw ale jakoś mi to nie leży i nie do końca uważam to za dobre ale są przypadki
@anibu: Ślub jak najbardziej w porządku, adopcja za to już nie, też moim zdaniem.
Dorośli niech sobie robią co chcą, ale ładować w to dzieci...
Chociaż kiedyś gadałem z gościem którego adoptowala jakaś nowobogacka rodzina z Warszawy, miał wtedy 15 lat. Oprócz niego w rodzinie było już dwoje biologicznych dzieci, którym z jakiegoś powodu nie podszedł i z tego powodu przyrodnia siostra oskarżyła go o próbę gwałtu... Od tej pory miał
@wiechu90: No to musi być #!$%@?. Dlatego mówię ze są za i przeciw i mi trochę to nie leży. Ale jak kiedyś czytałem ze dwóch gejów adoptowało dziecko z zespołem downa to miło. Wiec jakby dobrze ze nie muszę o tym decydować i każda sytuacja jest inna. Natomiast mi to nie leży i tyle. Martwię się ze chłopak wychowywany przez dwie babki nie będzie do końca zdrowy psychicznie i w druga
Skoro ktoś uważa się za osobę homoseksualną, a natura nie obdarowała takich par możliwością prokreacji to oczywiste jest również to, że nie powinni mieć dzieci.
Btw. Tylko nie piszcie, że niektóre pary heteroseksualne też nie mogą mieć dzieci, bo one nie mogą przez różne choroby, a wy chyba homo seksualności nie uważacie za chorobę.
@PogromcaPatusow: a co to pierdzielenie ma do możliwości sformalizowania zwiazku? chyba że dla was heterole związek polega na tym że jest się jakąś maszynką rozpłodową xD
Żeby czarne znaczyło białe. Małżeństwo to facet i kobieta. Były pròby formalizacji językowej i prawnej tych wynaturzeń, paxowanie itd, miały nieść cały dobrobyt spadkòw, wspòlnego opodatkowania, wspòlnego zameldowania itd To szaleństwo powinno zatrzymać się na tym właśnie etapie, gdzie nikt ich nie prześladuje a oni zostawiają resztę przestrzeni w spokoju
@ostatni: słowo małżeństwo to tylko określenie potoczne które nie oznacza nic innego jak sformalizowany związek i tyle tak to wygląda dla przeciętnego człowieka
Komentarze (16)
najlepsze
Zanim ktoś się zesra odnośnie adopcji to zdaje sobie sprawę ze są za i przeciw ale jakoś mi to nie leży i nie do końca uważam to za dobre ale są przypadki
Dorośli niech sobie robią co chcą, ale ładować w to dzieci...
Chociaż kiedyś gadałem z gościem którego adoptowala jakaś nowobogacka rodzina z Warszawy, miał wtedy 15 lat. Oprócz niego w rodzinie było już dwoje biologicznych dzieci, którym z jakiegoś powodu nie podszedł i z tego powodu przyrodnia siostra oskarżyła go o próbę gwałtu... Od tej pory miał
Btw. Tylko nie piszcie, że niektóre pary heteroseksualne też nie mogą mieć dzieci, bo one nie mogą przez różne choroby, a wy chyba homo seksualności nie uważacie za chorobę.
chyba że dla was heterole związek polega na tym że jest się jakąś maszynką rozpłodową xD
Były pròby formalizacji językowej i prawnej tych wynaturzeń, paxowanie itd, miały nieść cały dobrobyt spadkòw, wspòlnego opodatkowania, wspòlnego zameldowania itd
To szaleństwo powinno zatrzymać się na tym właśnie etapie, gdzie nikt ich nie prześladuje a oni zostawiają resztę przestrzeni w spokoju
@Eskim0s: jak pedofilia zoofilia nekrofilia i tak dalej.