"Wypociny frustrata” - prezydent Katowic ostro do duńskiego urbanisty
Radzieckie przejścia podziemne, amerykańskie drogi, szalone labirynty do przechodzenia - to tylko początek uwag, które duński urbanista sformułował wobec stolicy województwa śląskiego. Jego zdaniem Katowice to jedno z najbardziej dystopijnych miejsc w Europie. Prezydent Katowic podjął rękawicę.
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
Komentarze (6)
najlepsze
Prezydent to taka kukła do krojenia hajsu u nas, potrzeba ci nową Galerię handlowa przy drodze krajowej a nie ma warunków ? Idziesz do prezydenta. Chcesz zbudować stadion z dupy dla własciwie nikogo przy a4 tylko żeby zarobić i tyćkę im tam kapnąć? Idziesz do prezydenta.
Chcesz walić kolejne osiedle na Ligocie/Brynowie a nie ma warunków? Idziesz do prezydenta.
Typowa choroba władzy, jest dla
Przyjechał gość z Danii do Katowic, powiedział prawdę jak jest i nagle go szkalują.
A trzeba jeszcze dodać że nic nadzwyczajnego nie powiedział, nie podobały mi się radzieckie przejścia podziemne-wokol spotka takie mamy, amerykańskie drogi-bpisko centrum Kato przechodzi zarówno DTS jak i A4 więc robi to takie wrażenie, labirynt chodnikow-kazdy się chyba chociaż raz pod rondem zgubił, no i głupie stare/nowe budynki- kontrast między superjednostka