OSM wymienia pokrętła do grzejników. Skala zaczyna się od ''trzy''
Mieszkańcy Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej poczuli się zaniepokojeni. Wymienianych na nowe pokręteł do grzejników nie da się ustawić na "zero". Czy oznacza to podwyżkę cen za ogrzewanie?
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 436
Komentarze (436)
najlepsze
¯\_(ツ)_/¯
@PajonkPafnucy: nie, podzielniki są po to by kroić ludzi na kasę. W budynkach wielorodzinnych jest fizycznie niemożliwe by każdy był rozliczany niezależnie. Do tego celu każdy lokal musiałby być termicznie odizolowany. Tak niestety nie jest. Zatem nawet jak Ty masz u siebie zakręcone i niby Twój podzielnik pokazuje "0" zużycia to i tak grzejesz się od sąsiada. Tym samym sąsiad płaci za Ciebie.
podzielniki to wał żeby kroić
@coo84: wilgoć sama w sobie nie wystarczy. Potrzebne jeszcze są miejsca, w których nastąpi kondensacja - tu właśnie wchodzi temperatura: przy braku grzania, w miejscach silniej się wychładzających, np. narożnikach zewnętrznych ścian, przy mostkach termicznych. Tam ściany się najszybciej zawilgacają (kondensuje się wilgoć z powietrza, choćby i te twoje 45%, z którego po obniżeniu temperatury o parę stopni nagle magicznie
- minimalną temperaturę wody w kranie na +40 stopni
- minimalne zużycie wody, prądu i gazu takie jakie było maksymalne w mieszkaniu na osiedlu,
- codzienny odbiór minimum 5 kg ziemniaków, 2 litrów mleka i 10 kajzerek,
- 1x w tygodniu minimum pół litra wódki, 8 żubrów i rosół
- minimum 1x na kwartał naprawa auta,
- minimum 1x na rok obdukcja starej na SORze
Ma być sprawiedliwie!
Je.bać biedę!
@Triptiz: Małe wtrącenie. Rurki tylko grzeją jak sąsiedzi zaciągają kaloryferami ciepło. Jakby każdy jeden sąsiad odciął kaloryfer to i rurki byłyby zimne. Mowa o klasycznym układzie z pionami w którym istnieje najwięcej kłótni o ciepło.
@komw: @bartiprog: mieszkam w bloku, jak kupiłem mieszkanie wywaliłem grzejniki żeliwne i wstawiłem płytowe stalowe, do tego swoje głowice oraz zakręcenie odpływu na wyjściu z kaloryfera. Robili mi to pracownicy ze spółdzielni. Nie mam żadnych plomb.
Także może jakaś spółdzielnia plombuje, ale to nie reguła. U ojca w wieżowcu (inna spółdzielnia) też nie ma plomb.
@Anakee: a ktoś ich prosił? jakby też wrzucili na 2-3 to i on by musiał trochę dogrzać. A jak debile #!$%@?ą 25+ *C bo musi być ciepełko to czyja to jest wina?
a po wyjściu monterów założyć z powrotem stare (albo elektryczne z termostatem - polecam).
kopać się z koniem nie warto.
2. Są różne typy głowic i różne standardy temperatur. Są głowice 18-24 st. C i są głowice 12-28 st.C.
Wystarczy, gdy spółdzielnia zamontuje ten pierwszy typ. Nie musi niczego blokować.
3. Batem na cwaniaków grzejących się kosztem innych jest wprowadzenie w rozliczeniu składowej stałej
@krzychol66: bez przesady z tymi cwaniakami - po prostu nie wszyscy potrzebują sauny w domu. Mam cztery kaloryfery:
- w łazience zawsze zakręcony, tej zimy parę razy odkręcony na kilkanaście minut, gdy kąpaliśmy 8 miesięczne dziecko;
- w sypialni też zawsze zakręcony, jedynie w największe mrozy odkręciliśmy na 2 ze względu na niemowlaka;
- w dziecięcym (tam śpi 3-latek) i w "stołowym" w dzień