Człowiek zaczyna się sypać po trzydziestce? Lekarz mówi, co wysiada...
Jeśli wierzyć internetowym memom, jakość życia po trzydziestce spada tak drastycznie, że trudno nie narzekać. Każda zarwana noc wymaga porządnego odespania, a kac po zakrapianej imprezie wydaje się nie mieć końca. Trzydziestolatki płaczą, że się starzeją...
deton24 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 53
Komentarze (53)
najlepsze
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Owszem ze juz nie te lata i imprezowanie trza odespac (kiedys nie trzeba bylo).
Nadgodziny w robocie te daja w kosc (a kiedys nie dawaly)
Ale bez przesady. Nie ma zle jak sie czlowiek rusza. Inie mowie tuo jakims bieganiu czy uprawnianiu sportu.
Jak robota jest "mobilna" a nie stacjonarna to sie da.
Jak jest stacjonarna to trzeba samemu o siebie
Kiedyś z zonką mogłem baraszkować 4 razy podczas nocy i nad ranem gdy juz nie chciałe to jeszcze konia zwaliłem, dzisiaj gdy się przytula to udaję ze spię.
Zycie po 35 roku ssie