Witam poszukuję pomocy/ porady prawnej mieszkam w kamienicy od strony okien w okresie letnim pub zrobił sobie scenę na dworze i grają prawie codziennie tak głośno że stopery nie pomagają a z tego co wiem policja nie reaguje na to , jakie inne środki żeby uciszyć grajków ?
Witam poszukuję pomocy/ porady prawnej a nie bardzo wiem od czego mam zacząć gdzie szukać pomocy.
Mianowicie mieszkam w kamienicy od strony okien działa pub i w okresie letnim zrobili sobie scenę muzyczną na dworze , grają 4 dni w tygodniu do 12 -1 w nocy , generalnie rock jazz itp , nie zrozumcie mnie źle nie mam nic do muzyki ale muszę też spać żeby iść do pracy , kupiłem stopery ale one i tak nie wygłuszają tego hałasu , i za bardzo nie wiem co zrobić.
Z informacji jakie uzyskałem walka z tym pubem trwała wcześniej , ludzie dzwonili na policję i generalnie to nic nie zmieniało i zastanawiam się jak mogę sprawę ukrócić bo co innego jak raz na rok zrobi ktoś imprezę a co innego jak grają prawie codziennie.
Proszę o pomoc , podpowiedzi , doradztwo prawne wszystko się przyda pozdrawiam.
tygodnia
Komentarze (45)
najlepsze
Czyli zgłaszać na policję żeby była notatka służbowa i pisać do urzędu pisma.
https://www.prawo.pl/samorzad/odbieranie-koncesji-na-a-----l-wnioski-wplywaja-do-miast,507255.html
Art. 51. [Zakłócenie spokoju lub porządku publicznego]
§ 1.
Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Raz byłem w Karpaczu i dziwiliśmy się dlaczego jedna restauracja z wielu jest praktycznie pusta. Okazało się, że to efekt nieczystej walki konkurencji. Właściciel mówił, że już 3 tydzień próbują pozbyć się smrodu, ale wciąż na sali wyczuwało się może nie obrzydliwą, ale mocno zniechęcającą do odwiedzin woń. Niczym z kibla na autostradzie.
https://www.wykop.pl/link/6305429/squat-samowolka-we-wroclawiu-przestal-istniec/
https://www.wykop.pl/wpis/61466895/mirki-moze-ktos-mi-pomoze-w-znalezieniu-odpowiedni/
Gość dyskoteki odwiedzi ją raz w życiu czy raz w tygodniu. Ktoś kto nad nią mieszka musi noc w noc słuchać tego samego jazgotu.
Sam to przechodziłem, gdy mieszkałem ostatnim piętrze akademika w tym samym pionie co klub
A pub który hałasuje sąsiaduje z moją kamienicą i on nie jest umieszczony w kamienicy a w pewnego rodzaju dworku , I kiedy był tam pub pod inną nazwą i nikomu krzywdy nie robił nawet jak grali muzykę
Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
To lap z drugiej strony.
Pub w kamienicy, koncesja wydana do 24 (polnocy)
A lokatorka tejze kamienicy po 22 dzwoni na policje.
@Gogeta4: Ale czego nie zrozumiales?
Zacytuje raz jeszcze:
Tam znajdziesz prawników.
Otóż zielonko - odpowiadam - nie ma czegoś takiego jak cisza nocna w polskim prawie (a wielu wydaje się, że jest).
Co najwyżej artykuł 51 Kodeksu wykroczeń...