American zastrzeliła żyrafę. Wszystkim odbiło, jednak było to potrzebne
TLDR: Amerykanka zastrzeliła żyrafę. W mediach była nagonka na nią za strzelanie do zagrożonych gatunków. Zastrzelona żyrafa to 18 letni samiec, nie mógł już zapładniać i był agresywny. Zabił kilka młodych samców które mogły się rozmnażać. Trzeba było go usunąć dla dobra popupacji. Ekoświrom odbiło
severh z- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
Ale nie rozumiem jak można czerpać z tego przyjemność, płacić za to i jeszcze pozować z ofiarą.
A morał jest taki,
Hmm... a może tu chodzi o coś innego, np. o zadośćuczynienie przez
I nie chodzi o chwalenie się zwłokami, tylko o to do kogo ta informacja trafiła. Umieszczenie takiego info w prasie branżowej to by było ok. Wrzucanie na insta gdzie banda Januszy i Grażynek szuka zdjęć kota to idiotyzm.
Sami oni także twierdzą że trobią to z
@severh zakop za informacje nieprawdziwą i
@Xeleremegue: to by miało sens gdybyś #!$%@? poszedł z nożem na niedźwiedzia xD wtedy rozumiem adrenalinę i satysfakcję. A nie strzelać z kilkudziesięciu metrów jak tchórz.
Ciul wie czy prawda czy nie, ale stawiasz jej słowa jako pewnik i ostateczny argument do wyśmiewania i obrażania innych.
Równie dobrze mógłbyś usprawiedliwiać holocaust, bo naziści się tłumaczyli, że to Polacy gnębili Niemców.
Tak komuś totalnie odbiło.
@severh Rozumiesz to choc troche?
Co wy wykopujecie? ( ಠ_ಠ)
chcesz to sobie żyj jak tysiące lat temu, ale od reszty się odstosunkuj, bo reszta świata nie wygląda jak tysiące lat temu, więc i pozostawić wszystkiego samemu sobie się nie da
Już prędzej zrozumiem polowanie za pomocą noża niż takie strzelanie, bo przynajmniej sobie coś udowadniasz.