Nie żyje Julee Cruise, autorka kultowej piosenki z „Miasteczka Twin Peaks”
![Nie żyje Julee Cruise, autorka kultowej piosenki z „Miasteczka Twin Peaks”](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1654852065bOrnKWESXihKp4Hy9Ryrmd,w300h194.jpg)
Zmarła Julee Cruise, piosenkarka znana przede wszystkim ze współpracy z reżyserem Davidem Lynchem. Jej najważniejszy singiel, zatytułowany „Falling” był częścią ścieżki dźwiękowej do serialu „Miasteczko Twin Peaks”. Miała 65 lat.
![filmozercyCOM](https://wykop.pl/cdn/c3397992/filmozercyCOM_l4V07adOfC,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
- Odpowiedz
Komentarze (76)
najlepsze
źródło: comment_1654858510opbc2zcQwBnTFu6UP4taFc.jpg
Pobierz@I_See_Bad_Pixels: i za miejscami i czasami, w których się nigdy nie było i nie żyło. Tak się właśnie czułem oglądając po raz pierwszy Twin Peaks.
@gadef: To chyba lepiej, że nie przypisuje sobie autorstwa tego określenia, tylko zauważa, że akurat ono bardzo dobrze oddaje jego odczucia?
@mister_pink: Pan Lynch wiedział jak skończyć, tylko pod naciskiem widzów i producentów musiał zmienić wizję. Patrz trzeci sezon - tutaj mu nikt w jego wizji nie mieszał i jest równy.
Czasem jeżdżę taką trasą przez ciemny, gęsty las, gdzie ruch jest bardzo mały i można jechać 20 minut nie spotykając innego samochodu. Jeżdżę tamtędy nocą, kiedy zwierzęta wychodzą z lasu i przyglądają się przejeżdżającym pojazdom. Zawsze wtedy puszczam sobie soundtrack z Twin Peaks. Ta muzyka niesamowicie buduje klimat. Czuje się, jakby coś patrzyło z głębi lasu i czekało na zbłądzonych kierowców. Dookoła cisza, szum samochodu i powolne budowanie napięcia aż po
źródło: comment_1654865786ZCylbZtStE0gu6uE5Wjxq7.jpg
Pobierzedit: myślałem, że foto twoje ;)
@Eustachiusz:
źródło: comment_1654872349ekOOpepdmI7tRJz5BwQcVH.jpg
PobierzA historia dopiero ryje banie jak się przeczyta różne dodatki, książki do serialu. Z prozaicznego morderstwa nastolatki, do gry wchodzą siły nadprzyrodzone i indiańska mitologia (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡
@dziadmankowy: czy ja wiem, co to niby znaczy "odpowiedni czas"? Ja to pierwszy raz oglądałem chyba na studiach, jak ten serial już miał ponad 20 lat i jest to mój ulubiony serial. Całość oglądałem ze trzy czy cztery razy i nie musiałem się nawet zmuszać za bardzo do tych nudniejszych fragmentów (James & Evelyn). imo
Zamierzam obejrzeć