@Tomecki83: dokładnie :)) fakt niezaprzeczalny. Poza tym sprawca zazwyczaj udaje, że nic się nie stało i patrzy się na pozostałych domowników jakoby to oni byli winni zapachu unoszącego się w powietrzu...
Swoją drogą dziwi mnie, ze jeszcze nikt nie pomyślał nad zastosowaniem bokserów do produkcji energetycznych gazów ekologicznych. Dajesz takiemu michę, idzie spać, podłączasz pod tyłek rurę odprowadzającą i może produkować całą noc... i jeszcze będzie zadowolony.
@taki_sobie_programista: jeśli chodzi o hodowlę psow, to sa naprawdę rewelacyjni - polska kynologia może ich mieć za wzór, bez dwóch zdań. Są niesamowicie zdyscyplinowani i świetnie się samo-kontrolują. Przecież przed II WŚ. hodowlę owczarka praktycznie w całości trzymał w rękach SV - erein fur deutshe schaferhunde - stowarzyszenie miłośników rasy. Ustalili sobie priorytety, założyli księgi rodowodowe. Zupełnie odwrotnie, niż np. Brytyjczycy przy hodowli JRT, którzy nie mogli się dogadać latami.
Trochę nie rozumiem hodowania ras, które opierają się na uciążliwej chorobie genetycznej. To tak jak by nas ktoś hodował i uznał, że osobniki z rozszczepem wargi czy jakąś inną deformacją są szczególnie warte dalszego rozwoju. Koci przykład Scottish Folda (klapnięte uszka) tej uroczej cesze towarzyszą liczne deformacje układu kostnego. (słynny kot Maru jest niewypałem z Folda bo przyjął cechy kota brytyjskiego) Czy persy z tak ekstremalnie zdeformowanym pyszczkiem, że mają problem z
@EtaCarinae: Ano, po prostu kretyńska moda. Niedawno ( a może i nadal) pożądanymi psami były takie, których pyszczki były jak najkrótsze i przypominały ludzi (bądź małpki, jak jeden z psów ze znaleziska). Kłopot w tym, że takie rasy mają problemy z oczami, nie tylko z kłakami, które im w nie wchodzą, ale i z widzeniem w ogóle. Tak samo jest z shar pei, są ładnie pofałdowane, słodkie i milusie, ale przez
@EtaCarinae: Wydaje mi się, że to w dużej cześć wina upowszechnienia się psa, jako towarzysza, a nie zwierzęcia pracującego. Coraz istotniejszy stawał się wygląd. Hodując psy do stróżowania, zaganiania stad czy polowania, ludzie nie pozwalali sobie na trzymanie przy zyciu i dalsze rozmnażanie chorych osobników - były po prostu niepotrzebne.
Jeśli chodzi o Bloodhound'y to jeszcze dodać warto, że pies posiada bardzo luźną skórę na łbie, która po opuszczeniu tegoż łba do ziemi zasłania oczy, co skolei owocuje stuprocentowym skupieniem na pracy nosa.
@mashu: Jescze dodam, że nam Gordon Setter (mega "żywy" zwierz) dożywa ostatniego niemal dnia życia z taką samą niespożytą energią jak na jego początku, a żyje nawet 16lat. Imho - najlepszy pies świata!
takie wykopy powinny wchodzić na główną, widać, że ktoś włożył w to trochę pracy i poszperał, a nie tylko wrzucił jako pierwszy linka z jakimś zdjęciem/filmem który trafił przypadkiem w innym serwisie. WYKOP!
Komentarze (120)
najlepsze
Swoją drogą dziwi mnie, ze jeszcze nikt nie pomyślał nad zastosowaniem bokserów do produkcji energetycznych gazów ekologicznych. Dajesz takiemu michę, idzie spać, podłączasz pod tyłek rurę odprowadzającą i może produkować całą noc... i jeszcze będzie zadowolony.
Jak
takie wykopy powinny wchodzić na główną, widać, że ktoś włożył w to trochę pracy i poszperał, a nie tylko wrzucił jako pierwszy linka z jakimś zdjęciem/filmem który trafił przypadkiem w innym serwisie. WYKOP!
@dziadekwie:
widać, że psy to twoja pasja, załóż bloga, masz potencjał w tej kwestii!