Johnny Depp vs feminizm
Maja Staśko pisze w Krytyce Politycznej, że aby Johnny'ego Deppa móc uznać za ofiarę przemocy i włączyć do ruchu #MeToo jako skrzywdzonego mężczyznę, musiałoby to zostać udowodnione przez niezależnych ekspertów. Nic takiego nie było potrzebne w przypadku kobiet.
wojna_idei z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
@thority: nie musi, to jest jej ciało i jej wybór że taka jest.
@WhiskyRomeo:
Pokazała, że nie można ot tak bezpodstawnie szkalować innych ludzi tylko dlatego, że jest się kobietą.
Tylko ilu facetów miało zniszczone życie, bo nie byli Deppem i nie było ich znać na najlepszych prawników?
Komentarz usunięty przez moderatora
@666wykopek666: generalnie nikt ci nie kaze
Komentarz usunięty przez moderatora