Życie księdza - przywileje, wygoda, patologiczne relacje
„Korporacja Kościół” to książka napisana przez byłego księdza. Dobrze poznał tę korporację, dlatego książkę napisał pod pseudonimem (Piotr Babiński), a przed kamerą nie ujawnia swojego wizerunku. W jego relacji Kościół to świat patologii, z którego szczęśliwie udało mu się wyjść.
Zuldzin z- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
No dobre pytanie, dlaczego? Przecież Chrześcijanie nadstawiają drugi policzek, więc nie powinni mieć problemów z krytyką.
a tu przecież kasa, samochody, panienki, balety... podróże do watykanu...
u nas się mówiło, "w domu nędza idę na księdza"... dlaczego więc młodzi nie chcą?
ruchania pod dostatkiem i zero kłopotów, jeśli pojawi się bachor.
tylko mała szansa że Ty będziesz takim typem, póki co nadal szansa na dochapanie się do biskupa jest nieduża, a reszta kleru to na dobrą sprawę ma gówno do gadki - może sobie wziąć tylko to co na lewo zakręci
@kai-humai: bo teraz można wyprowadzić się ze wsi i w spokoju być gejem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Macki sięgają tak głęboko w struktury państw (zwłaszcza kościelnych, jak Polska) oraz umysłów starych dziadów, że prawie wszystko im wychodzi na sucho
XD przestałem czytać. Tak samo mogę pod pseudonimem napisać, ze Boklazec mnie zmacał w nocy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora