Do Polski napływa fala specjalistów IT ze Wschodu
Od początku roku wizę mogło otrzymać 21,5 tys. specjalistów IT m.in. z Białorusi i Ukrainy. "To ważny impuls dla rodzimej branży zmagającej się z deficytem fachowców" - czytamy w poniedziałkowym wydaniu dziennika.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 209
- Odpowiedz
Komentarze (209)
najlepsze
@rafal-heros: akurat nie o to mi chodziło - mam b. dobre zdanie odnośnie IT na wschodzie.
Pracownicy IT ze wschodu mają przeważnie mniejsze wymagania płacowe i nic poza tym. Taka sama sytuacja z mniej ogarniętymi Polakami na zachodzie - też godzą się na niższe stawki bo wydaje im się,
Ukraińcy i Białorusini doskonale zdają sobie sprawę jakie są stawki dla specjalistów z ich branży. Część z nich przenieśli tutaj praktycznie całymi firmami. Sporo przyjechało już wcześniej przed wojną. Do tego bardzo
Poproszę falę szewców, integrujących się z lokalną społecznością, to jest prawdziwa elita. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://streamable.com/4oluz5
Programiści ze wschodu to jak ze wszystkim. Specjalistów jak na lekarstwo, a rynek zaleje masa średniaków i juniorów po darmowym bootcampie :D
Co mi za różnica kto skąd jest, jak potem 90% spotkań i tak jest po angielsku bo się pracuje z ludźmi z całej Europy i nie tylko.
Tyle, że globalizacja to miecz obusieczny. Wbrew urojeniom wykopków w PL pensje rosną bardzo szybko i już nie ma szans na znalezienie eksperta za 1k EUR tak jak to było 10 lat temu. Zróżnicowanie wynagrodzeń PL vs Zachód się zmniejsza, więc coraz mniej firm będzie miało
@pdt_87: to prawda, te wszystkie bootcampy i nagananie w mediach ile to się nie zarabia to robota inwestorów mająca na celu żeby koszty były niższe