Ukraiński wywiad: Rosja wysyła na front szmelc. "Zawsze znajdzie się coś, co...
W związku ze sporymi stratami rosyjskie władze są zmuszone przekazywać swoim jednostkom sprzęt z lat 50. i 60. - twierdzi Głównych Zarząd Wywiadu ukraińskiego resortu obrony. 'Zardzewiałe i zgniłe wojskowo-techniczne echo 'wielkiej przeszłości' Kremla staje się podstawą 'teraźniejszości'...
dr00 z- #
- #
- #
- #
- #
- 65
Komentarze (65)
najlepsze
Armia na lokalne konflikty czy pomoc w Afryce czy Syrii.
Wyszło szydło z worka, spodziewali się rysowania kredkami wsparcia przez zachód.
Wojsko leży, wywiady leżą,tam wszytko leży.
Podręczniki wojskowe z lat 50, doktryna wojenna na atak z atomem. Brak technologi, nowości technicznych itd.
Oni byli przygotowani na wojnę która już była.
I te ich ćwiczenia z resztą Azji, takie
Więc Ukraina dostaje nowoczesną broń, jednocześnie testując nowe rozwiązana na nowoczesnym polu walki. Telekomunikacja satelitarna, drony wszelkich klas i typów, nowoczesne zestawy rakietowe - okaże się co jest cenne.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko od Chin zależy czy się podporządkują czy jednak spróbują.
A trzeba pamiętać, że Chiny nie są takim potentatem jeśli chodzi o broń atomową.
USA przez kolejne 10-15 lat będzie pracować nad przerwaniem łańcuchów dostaw i rynków zbytu dla chińskich producentów. Jeśli nie dojdzie do porozumienia to Chiny będą miały przeciwko sobie przeciwnika, który dysponuje bronią dopiero projektowaną i
Ile będzie trwała z budowa jachtów na boku.
Ile będzie trwała z budowa jachtów i sankcjami.
Możemy się wtedy tylko pozytywnie zaskoczyć. Jeśli założymy odwrotnie, a okaże się, że kilka się ostało, to możemy być w ciemnym i głębokim.
Tzw. zarządzanie ryzykiem - potencjalne straty wynikające z niedocenienia ich arsenału miażdżąco przekraczają ewentualne koszty zapobiegawcze.