Rząd będzie ręcznie sterował cenami. Chce zmusić banki do podwyżek...
Pandemia, tarcze antyinflacyjne pompujące pieniądze w gospodarkę, a wcześniej wprowadzenie podatku bankowego spowodowały, że banki mają dużo pieniędzy klientów. Rząd przyczynił się do powstania takich warunków, a teraz chce zmusić banki do zwiększenia oprocentowania lokat.
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
@klaun-szyderca: > ma w ręku wszystkie instrumenty żeby zadziałać i rozwiązać sprawę dzisiaj do południa.
to tak nie działa, banki będą się z tym ociągały do momentu zmuszenia ich, bo w tym czasie zarabiają, jeśli będą zmuszane to będą robić to w mozolnym tempie.
@literacyfra123: zawiesić "tymczasowy" podatek który jest pełnoletni? To nie do pomyślenia, zapadka pracuje jednostronnie.
@literacyfra123: ten podatek nie jest tylko od zyskow z lokat
Jak Orlen może siać propagandę, że obniżają ceny paliw to i PKO też powinno a co... :)
- większe oprocentowanie lokat = mniejsze zyski PKO bo zaraz się wszyscy rzucą na te lokaty - no a zanim reszta banków ich dogoni się trochę zejdzie, po co samemu płacić jak można trochę kosztów porozrzucać po innych bankach?
- większe oprocentowanie obligacji z kolei = większe koszty obsługi długu = mniej kasy na kiełbę wyborczą = problemy z elektoratem
W dupę niech banki wsadzą sobie takie śmieszne oprocentowanie.
Ogólnie chyba najpewniej włożyć środki w coś, co trzyma cenę - nieruchomości, złoto, kokaina...