GIS ostrzega: salmonella w Roladkach Devolay sprzedawanych w Biedronce

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że w jednej z partii Roladki Devolay z kurczaka dostępnej w sklepach Biedronka wykryto pałeczki salmonelli. Roladki zostały już wycofane ze sprzedaży przez ich dystrybutora.

[L.....t]

Typowa biedronka jest typowa

[Wieufel]

Wykopowa elita widzę, że albo obiady je tylko w eksluzywnych restauracjach albo je tylko najwyższej klasy produkty pochodzące z eko-bio-hodówl oraz upraw.

[Mtsen]

@Wieufel: przecież tu wszyscy zarabiają 30k zł i mieszkają w luksusowym apartamencie na złotej w Warszawie, to co się dziwisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AnhelliWeMgle]

A zgadnijcie ile tego jecie i nawet nie wiecie

@lewicowefikoly: myślę że łącznie kilka razy w życiu, gdzie jeszcze 50 lat temu (nie mówiąc już wcześniej) było to pewnie kilkaset (dane z dupy ofc)

[pioterhiszpann]

Kurde często kupuję :(

[LuznyJohn]

Chętnie je wszystkie przyjmę za darmo i zjem.

[egon_olsen]

Moje były dobre :)

[RENNEM]

@egon_olsen: A ja tego nie jadłem, a i tak mam srake od 3 dni. Pewnie zjadłem coś innego z salmonellą i nawet mnie nie ostrzegli.

[Catmmando]

Wszystko się zgadza, najpierw były filety z kurczaka z salmonella to teraz roladki drobiowe ją mają

[Suchutkowy]

@Catmmando jeszcze były jakieś akcje z robakami w mięsie i na wykopie leciały fotki jak białe robaczki sobie podróżują po piersi z kurczaka.

[RENNEM]

@Suchutkowy: Ja miałem białe robaczki w kapuście pekińskiej

[wipok]

Mi to nie grozi nie kupuję tak ekskluzywnych dań ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Luptr]

#!$%@? mać, zdarzało mi się w przeszłość to jadać (całe szczęście ostatni raz ze 2 miesiące temu). Pamiętam, że jak na ten krem serowy w środku miało to wszystko mało kalorii (bodaj 160kcal/100g), dlatego to kupowałem.
To już kolejny raz kiedy słyszę o podobnej aferze w Biedrze, ale pierwszy raz dotyczyła produktu, który sam kupowałem. Do tego był to produkt, którego nie poddaje się obróbce termicznej (jedynie odgrzewa w mikrofali), co jest