Głowica nie jest napędzana silnikiem krokowym tylko silnikiem DC z enkoderem liniowym. Przynajmniej nie spotkałem się z innym rozwiązaniem. Do przesuwu papieru używane były silniki krokowe, teraz używa się silników DC z enkoderami.
@MickM: masz racje z tym ze w prawie kazdej z najnizszej polki, pewnie gdzies 60-70% tych dobrej jakosci(nie mylic jakosci z drogim mrygadelkiem w stylu odpustowym) I pewnie mniej niz w polowie "biurowych maratonczykow". No i pewnie zadkosc w "fotorealistycznych" z bardzo wysokim DPi. I tez pewnie sporadycznie w tych z opcja woskowego druku ze wzgledu na potrzebna moc doporuszania znacznie wieksza masa.
Drukarka atramentowa jest jak aparat instax mini - trzy lub cztery paczki wkładów i do szafy na zawsze.
Tylko laser. Taki na przykład laser z kolorem m477fdn. Na dokumentach w czerni realne 10 ryz po 500 na wkładzie. Ostatnio po 40 zł activejet z wyprzedaży, zwykle inkdigo. To ile wychodzi? Pół grosza strona. Przymierzam się do zakupu garści chipów, tonera i samodzielnej regeneracji. Ostatnio przesypywalem niebieski z przypadkowego innego wkładu i to
Komentarze (112)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
( ͡º ͜ʖ͡º)
Najlepsze ceny, chyba 2zł/szt
@toki_rodrigo: nie EMPIRYCZNE, ale z AUTOPSJI ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tylko laser.
Taki na przykład laser z kolorem m477fdn.
Na dokumentach w czerni realne 10 ryz po 500 na wkładzie. Ostatnio po 40 zł activejet z wyprzedaży, zwykle inkdigo.
To ile wychodzi? Pół grosza strona.
Przymierzam się do zakupu garści chipów, tonera i samodzielnej regeneracji. Ostatnio przesypywalem niebieski z przypadkowego innego wkładu i to
Jedynie laser ma sens